- Gdy dostałem krążkiem w głowę, natychmiast „zadudniło” mi, nie wiedziałem, co się dzieje. Dopiero po chwili, gdy poczułem lejącą się krew, dotarło do mnie, że oberwałem - opisuje feralne wydarzenie z 23. minuty meczu z Wojas Podhalem Nowy Targ obrońca Comarch Cracovii, Patryk Noworyta.