Po dwóch zwycięstwach odniesionych na własnym lodzie hokeiści GKS-u Tychy w dobrych humorach udają się do Nowego Targu. – Na pewno czekają nas ciężkie mecze w Nowym Targu – zaznaczył Mark Viitanen, estoński napastnik trójkolorowych, który w drugim meczu ćwierćfinału play-off wpisał się na listę strzelców.