John Murray znów pokazał, że można na niego liczyć. Dał GKS-owi Katowice ogromną jakość, spokój w tyłach i walnie przyczynił się do obrony mistrzowskiego tytułu. Przy okazji "sprzedał" też prztyczka w nos działaczom GKS-u Tychy, którzy po sezonie 2020/2021 lekką ręką z niego zrezygnowali. Tytuł najlepszego bramkarza sezonu 2022/2023 nie mógł powędrować do nikogo innego.