Ten mecz był niezwykle ważny dla obu drużyn, ponieważ zarówno Zagłębie, jak i Sanok punktowały dotychczas tylko w jednym meczu i na gwałt potrzebowały punktów. Dziś „trzy oczka” zgarnęli hokeiści z Sosnowca. Wynik meczu (7:2) może być mylący, ponieważ w gruncie rzeczy gospodarze musieli się sporo napracować, by ograć tego wieczoru KH.

W meczu z Sanokiem Zagłębie zagrało brzydko, mało widowiskowo, ale wreszcie skutecznie! Początek był jednak dość niepokojący: Zagłębie pozwoliło sobie na stratę krążka we własnej tercji, na szczęście nie pociągnęło to za sobą żadnych konsekwencji. Na początku 5 min. strzałem z najbliższej odległości wynik spotkania otworzył Gabriel Da Costa. Po tym trafieniu Zagłębie na kilka minut przejęło inicjatywę. W 8 min. dogodnej sytuacji do strzelenia bramki nie wykorzystał Tobiasz Bernat, a zaraz potem do siatki – tyle, że Zagłębia – trafił Maciej Radwański. 1:1. Remis widniał na tablicy wyników tylko przez 74 sekundy; wtedy właśnie piękną solową, zakończoną celnym strzałem akcję przeprowadził Rafał Plutecki. 2:1 dla Zagłębia. Mimo, iż w 18 min. dobrą okazję do podwyższenia rezultatu miał Teddy Da Costa, to więcej bramek w tej części gry nie padło.

W 26 min. Wspaniałą akcję wyprowadził Teddy Da Costa, idealnie zagrał do Wojciecha Wojtarowicza, który dopełnił tylko formalności. 3:1. W 31 min. kontaktową bramkę po błędzie sosnowieckich obrońców strzelił Tomasz Demkowicz. Ta bramka podziałała mobilizująco na gości, którzy przez kilka chwil mocno naciskali rywala. Zagłębie popełniało w tym okresie sporo błędów i miało spore problemy z wyprowadzeniem krążka z własnej strefy. Do przerwy Sanok przegrywał różnicą zaledwie 1 bramki, a więc wynik spotkania był w dalszym ciągu sprawą otwartą.

W przerwie między tercjami odbyło się uroczyste wręczenie złotych oraz srebrnych krzyży za zasługi żywym legendom Zagłębia Sosnowiec – ludziom, którzy prowadzili klub oraz reprezentację Polski do największych sukcesów. Nagrody, w imieniu prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego wręczał wojewoda śląski, pan Lechosław Jarzębski. Wyróżnieni zostali: Wiesław i Leszek Tokarzowie, Andrzej Zabawa, Wiesław Jobczyk (złote krzyże), a także Henryk Pytel, Andrzej Nowak, Włodzimierz Olszewski, Adam Bernat i Krzysztof Podsiadło (srebrne krzyże). Na koniec ceremonii, Kazimierzowi Górskiemu (prezydentowi miasta Sosnowca) oraz panu Jarzebskiemu wręczono pamiątkowe hokejowe koszulki z logo NHL.

Po tym niezwykle miłym akcencie ponownie przeszedł czas na sportowe emocje. W ostatniej odsłonie sytuacja na lodzie zmieniała się jak w kalejdoskopie (w 44 min. w doskonałej sytuacji fatalnie przestrzelił Teddy Da Costa, ale już 3 minuty potem bliski zdobycia wyrównującego gola był KH Sanok). Wszelkie wątpliwości co do tego, która drużyna zdobędzie 3 punkty zostały rozwiane w 48 min., kiedy Zagłębie w ciągu niespełna 60 sekund zadało 2 decydujące ciosy; najpierw, strzałem spod niebieskiej linii bramkę w liczebnej przewadze strzelił… no właśnie, kto?? Spiker podał nazwisko Marcina Kozłowskiego, ale czy tak było w istocie? – Cóż, sprawa jest dyskusyjna. Dyskusji nie podlega natomiast fakt, że po chwili było 5:2 (gol autorstwa Wojciecha Wojtarowicza). To trafienie definitywnie przekreśliło szanse Sanoka na wywiezienie z Sosnowca korzystnego wyniku.

Nie było to jednak koniec strzeleckiego festiwalu. W 53 min. Zagłębie miało dwie świetne okazje, ale bramkę potrafił zdobyć tylko Wojtarowicz. 6:2. Na niespełna 5 minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego przeciwnika dobił Adrian Labryga. W końcówce warte odnotowania były jeszcze akcje Zagłębia z 56 (ciekawą akcję stworzył sobie Petr Tokos) oraz 59 min. (Marcin Kozłowski ładnie zagrał do Pluteckiego, po jego strzale krążek minimalnie minął bramkę Mykoli Voroshnova). Rezultat 7:2 utrzymał się jednak do końca spotkania.

23 września, godz. 18:00
UKS ZSME Zagłębie – KH Sanok 7:2 (2:1; 1:1; 4:0)
Bramki dla Zagłębia: 5:05- G. Da Costa (Maj, T. Da Costa), 9:57- Plutecki (Mejka, Labryga), 26:33- Wojtarowicz (T. Da Costa), 48:07- M. Kozłowski (Frączek, Labryga), 48:43- Wojtarowicz, 53:04- Wojtarowicz (G. Da Costa), 55:43- Labryga (Tkacz);
Bramki dla Sanoka: 8:43- M. Radwański (Niemiec), 31:00- T. demkowicz (Dżoń);
Kary: Zagłębie- 12 min., Sanok, 20 min.
Strzały na bramkę przeciwnika: Zagłębie- 41, Sanok- 20
Obrony bramkarzy: Zagłębie- 18, Sanok- 34
Widzów: 750
Ocena meczu (od 1–6): 3
Skład Zagłębia: Blot Łukasz – Kotuła Marcin, Kowalówka Adrian, Mraz Zdenek, Bernat Tobiasz, Tokos Petr, Maj Grzegorz, Labryga Adrian, Da Costa Gabriel, Da Costa Teddy, Wojtarowicz Wojciech, Mejka Łukasz, Duszak Kamil, Kozłowski Marcin, Frączek Marcin, Plutecki Rafał, Sosiński Wojciech, Kozłowski Tomasz, Tkacz Rafał, Rajski Kamil
Skład Sanoka: Voroshnov Mykola – Ciepły piotr, Rąpała Bogusław, Niemiec Marcin, Fraszko Adam, Radwański Maciej, Talaga Bartłomiej, Burnat Arkadiusz, Demkowicz Tomasz, Kostecki Robert, Dżoń Artur, Demkowicz Dariusz, Miskov Łukasz, Grzesik Jarosław, Pavel Lubo, Milan Wojciech, Fabian Jarosław, Mermer Tomasz, Barmuś Adrian, Solon Rafał
Czytaj także: