Hokej.net Logo

Amatorzy walczą

Na czwartym miejscu zakończyli pierwszą część; sezonu hokeiści Polonii Bytom. Niewiele brakowało, a niebiesko-czerwoni byliby w tabeli co najmniej dwa miejsca wyżej.W końcówce rozgrywek nie potrafili jednak wykrzesać; z siebie tyle animuszu, co wcześniej. We znaki dało się zmęczenie, a także brak letniego okresu przygotowawczego. Kilkakrotnie poloniści, grający nadal na zupełnie amatorskich zasadach pokazali jednak lwi pazur. Udowodnili, że mimo kiepskiej sytuacji hokeja w Bytomiu, są jedną z najlepszych drużyn na zapleczu ekstraklasy.

Spotkania takie, jak z liderem I ligi, KH Sanok, kibice będą długo pamiętać;. Faworyzowani goście o mały włos nie zdobyliby w Bytomiu nawet punktu. Poloniści pokazali, że będą się liczyć; w walce o awans.

Wielki come back do Bytomia oglądaliśmy w wykonaniu Dariusza Puzi i Andrzeja Banaszczaka. Obaj wychowankowie Polonii byli jesienią silnymi punktami zespołu prowadzonego przez trenera Adama Frasa. Szczególnie "Puzon" dał się we znaki obrońcom rywali. Zdobył 13 bramek i zaliczył 12 asyst dla swojego zespołu. Swoją znakomitą grą wielokrotnie przesądzał o zwycięstwach Polonii. Coraz więcej szans jest na to, że w styczniu do "niebiesko-czerwonych" wróci również Krzysztof Kuźniecow, który ostatnio leczył kontuzję. - Zgłosiliśmy go do rozgrywek i mamy nadzieję, że pod koniec stycznia będzie gotowy do gry po zabiegu kolana - mówi Ryszard Kłaczyński, prezes Polonii. - Wiosną powalczymy o ekstraklasę, chociaż nie mamy na to pieniędzy. W przyszłym roku będziemy jeszcze mocniejsi.

Marcin Zasada - Dziennik Zachodni

skh



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe