Hokej.net Logo

Czekają na Czecha

W tym tygodniu zapadnie decyzja, czy GKS Tychy wzmocni czeski hokeista, Roman Kadera.- Właśnie rozmawiałem z jego menedżerem. Mają być u nas w piątek rano - mówi Andrzej Skowroński, prezes tyskiego klubu.

- Praktycznie wszystkie warunki jego występów u nas zostały już ustalone. Jeśli menedżer w ostatniej chwili nie znalazł mu innego klubu, podpiszemy kontrakt - dodaje.



Kadera jest napastnikiem. Ma 31 lat. Ostatnio występował w pierwszoligowym Havirzov Panthers. Trener GKS, Wojciech Matczak obserwował go podczas meczu Havirzova z Kladnem.
- Mówił o nim w samych superlatywach. Powinien być sporym wzmocnieniem zespołu - przyznaje Skowroński.
Oferta z GKS nie jest jednak jedyną, jaką ma Kadera. O hokeistę starają się też Dukla Jihlava z czeskiej ekstraligi oraz jeden z norweskich klubów.

Kadera jest wychowankiem Ołomuńca. Potem grał w Slavii Praga, HK Trzyniec, Znojmesti Orli i Vitkovicach, gdzie spędził ostatnie pięć sezonów.

20 października powinna się definitywnie wyjaśnić sprawa Sebastiana Gonery i Adriana Parzyszka. Na ten dzień Polski Związek Hokeja na Lodzie wyznaczył termin rozprawy Sądu Polubownego. Jego przedstawiciele wyznaczą kwotę za jaką hokeiści będą mogli przejść z Dworów Unii Oświęcim do tyskiego klubu.
- Nie wiem, czemu tak długo musimy czekać na zebranie się Sądu Polubownego. Chyba nikomu w Związku nie zależy na tym, by hokeiści zaczęli grać. Przecież zawodnicy stracili już prawie połowę sezonu. Może wpłynie to na ich cenę - zastanawia się Skowroński.

mim - Trybuna Śląska

skh



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe