Hokej.net Logo

Czerkawski znów strzela!

Hokeiści New York Islanders pokonali na wyjeździe 5:2 Phoenix Coyotes, odnosząc 27. zwycięstwo w sezonie ligi NHL. Autorem czwartej bramki strzelonej w 50. minucie był Mariusz Czerkawski. Dała ona nowojorczykom prowadzenie 4:2.Było to 19. trafienie polskiego napastnika w sezonie i zarazem 201. gol w karierze. W obecnych rozgrywkach ma ponadto w dorobku 19 asyst.

Podczas 11 sezonów w NHL Czerkawski wystąpił w 685 meczach, zdobywając 414 punktów, w tym 213 za asysty.

W piątkowym meczu przebywał na lodzie 13 minut i 36 sekund i oddał w tym czasie dwa strzały na bramkę rywali.

Dwa gole dla "Wyspiarzy" padły po strzałach Trenta Huntera (w 33. i 59. minucie). Na minutę i siedem sekund przed końcem zawodnik ten skierował krążek do bramki opuszczonej przez Briana Bouchera. W tym momencie gospodarze grali z przewagą dodatkowego napastnika.

Asystę przy ostatnim golu zapisał na swoim koncie bramkarz Islanders, Rick DiPietro, który powstrzymał w piątek 22 ataki rywali.

Pozostałe bramki dla nowojorczyków zdobyli Cliff Ronning (25.) i fiński obrońca Janne Niinimaa (43.).

Zespół "Kojotów" prowadził po pierwszej tercji 2:0 po golach Jana Hrdiny (11.) i Mike'a Sillingera (12.), strzelonych w odstępie 52 sekund.

Po tym zwycięstwie "Wyspiarze" - z dorobkiem 63 punktów - nadal zajmują ósme miejsce w Konferencji Wschodniej i tracą tylko jeden punkt do Montreal Canadiens.

Natomiast zespół z Phoenix jest na 11. pozycji na Zachodzie, z dorobkiem 53 punktów.

Zwycięstwo na własnym lodowisku 2:1 nad Anaheim Mighty Ducks odniósł także drugi zespół z Polakiem w składzie - Calgary Flames. Krzysztof Oliwa przebywał na lodzie zaledwie 53 sekundy, ale w tym czasie trafił na pięć minut na ławkę kar.

Był to efekt bójki z Garettem Burnettem, w jaką Oliwa wdał się z w trzeciej minucie meczu. Polski napastnik ani razu nie strzelił na bramkę rywali.

Gospodarze prowadzili 2:0 po golach Jordana Leopolda (18.) i Jerome'a Iginli (26.). Rozmiary porażki zmniejszył napastnik "Mocarnych Kaczorów" Steve Rucchin (28.).

Wysokie zwycięstwo 8:3 nad Los Angeles Kings odnieśli u siebie hokeiści Buffalo Sabres. W zespole "Szabel" na listę strzelców wpisało się w sumie siedmiu zawodników, ale tylko Maksim Afingenow dwukrotnie pokonał bramkarza rywali.

Wyniki meczów NHL:
Phoenix Coyotes - New York Islanders 2:5
Nashville Predators - Washington Capitals 5:2
Buffalo Sabres - Los Angeles Kings 8:3
Minnesota Wild - Edmonton Oilers 3:0
Calgary Flames - Anaheim Mighty Ducks 2:1
Vancouver Canucks - Atlanta Thrashers 1:4

skh



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe