Do świąt Bożego Narodzenia zawodnicy I-ligowego Klubu Hokejowego Sanok nie rozegrają już żadnego sparingu. Odwołano zaplanowany na piątek mecz z KTH Krynica oraz wtorkowy z Podhalem Nowy Targ.- Zespół z Krynicy miał przyjechać;, ale udało się tamtejszym działaczom znaleźć; pieniądze na transfery i razem z trenerami wyjeżdżają do Czech na rozmowy. Natomiast część; zawodników Podhala jedzie na obóz, inni leczą urazy i "Szarotki" nie chcą przysyłać; do nas trzeciego składu - informuje Bolesław Wolanin, prezes KH. - Ustaliliśmy więc z trenerami, że do świąt już nie zagramy, a we wtorek urządzimy wieczorek opłatkowy dla zawodników, wypłacimy premie za dotychczasowe osiągnięcia. Będziemy chcieli namówić; Podhale na przyjazd w okresie poświątecznym, a jeżeli to się nie uda zaprosimy awaryjnie jakiś mocny zespół ze Słowacji - precyzuje plany prezes.
6-7 stycznia (wtorek-środa, godz. 17) w Sanoku rozegrane zostaną awansem (z 14-15 lutego) I-ligowe mecze z SMS-em II Sosnowiec, natomiast 10-11 stycznia sanoczanie jadą do Sosnowca na spotkania z pierwszą drużyną "szkółki".
Bez wzmocnień
Wbrew zapowiedziom (i oczekiwaniom niektórych kibiców) sanocki zespół nie zostanie już wzmocniony. - Po powrocie ze zgrupowania dojdzie tylko Artur Dżoń. Darek Brejta, co prawda wrócił z zagranicy i przychodzi na zajęcia, ale na początku stycznia znów wyjeżdza do Francji - dodaje Wolanin.
Zarząd PZHL odrzucił odwołanie Cracovii w sprawie dwóch walkowerów za nierozegrane mecze z KH Sanok. Do spotkań nie doszło z powodu opóźnień w remoncie lodowiska Krakowianka. Zarząd utrzymał kary punktowe, ale anulował nałożoną na "Pasy" finansową karę 5500 zł, uznając, że żadna ze stron nie poniosła straty finansowej z powodu odwołanych meczów. Podobno krakowianie zbroją się na Ukrainie i zamierzają pokazać; w play-off, że są lepsi od KH.
MaWa
skh
Czytaj także:
