Hokeiści New York Islanders pokonali we wtorek Philadelphia Flyers 4:2. Było to 15. zwycięstwo drużyny Mariusza Czerkawskiego w sezonie, dające awans na trzecie miejsce w tabeli Atlantic division.Była to także dziewiąta porażka hokeistów Flyers, liderów tej dywizji, nie odbierająca im prowadzenia w tabeli. "Lotnicy" mają teraz trzy punkty przewagi nad New Jersey Devils, 13 nad nowojorskimi Islanders i Rangers oraz 23 - nad Pittsburgh Penguins.
We wtorek wygrała także drużyna Krzysztofa Oliwy, Calgary Flames, która pokonała Edmonton Oilers 2:1. "Płomienie" są wiceliderami Northwest division ze stratą trzech punktów do Vancouver Canucks.
W meczu w Uniondale Czerkawski grał 11 minut 45 sekudn i oddał jeden strzał na bramkę rywali. Gola nie zdobył, ale przebywał na lodzie, gdy hokeiści Islanders zdobyli wyrównującą na 2:2 bramkę - strzelcem był Arron Asham.
Asham był najskuteczniejszym strzelcem meczu - zdobył dwie bramki. Pozostałe uzyskali - dla Islanders: Jason Blake, uznany najlepszym zawodnikiem meczu, i Dave Scatchard; dla Flyers, którzy do 52 minuty prowadzili 2:1 - Słowak Michal Handzus i Mark Recchi.
Mecz był "czysty". Sędziowie nałożyli zaledwie 6 minut kar na zawodników - 2 min na hokeistów Flyers, 4 min - na Islanders.
Oliwa także oddał jeden strzał na bramkę rywali. Grał 4.24 min, ale nie przebywał na ławce kar. W drużynie z Calgary tym razem w roli boksera wystąpił Denis Gauthier, który za bójkę z Jasonem Smithem spędził na ławce kar pięć; minut.
Mecz w Calgary został nazwany "Bitwą o Alberta" (oba zespoły wywodzą się w tej prowincji). Na sukces drużyny Flames złożyły się bramki Olega Saprykina i Rhetta Warrenera, gola dla Oilers uzyskał Mike York. Spotkanie obserwowało 18.389 widzów i była to największa frekwencja na meczu w Calgary w tym sezonie.
Podnoszą się z dna hokeiści Washington Capitals. Wprawdzie nadal zamykają tabelę Northeast division, ale nie są już najgorszą drużyną ligi. Odnotowali 11 wygraną w sezonie, a po zwycięstwie nad Montreal Canadiens 3:2 mają 26 pkt.
O sukcesie hokeistów z Waszyngtonu zadecydował Słowak Peter Bondra, który zdobył zwycięską bramkę 53,8 s przed końcem meczu. Pozostałe gole uzyskali - dla Capitals: Czech Jaromir Jagr i Jeff Helpern, dla Canadiens: Czech Jan Bulis i Michael Ryder.
Wyniki:
Boston Bruins - Tampa Bay Lightning 1:1 - po dogrywce
Buffalo Sabres - Ottawa Senators 2:2 - po dogrywce
Columbus Blue Jackets - Phoenix Coyotes 1:2
New York Islanders - Philadelphia Flyers 4:2
Washington Capitals - Montreal Canadiens 3:2
Toronto Maple Leafs - Florida Panthers 5:2
Minnesota Wild - Nashville Predators 3:3 - po dogrywce
Chicago Blackhawks - St. Louis Blues 3:0
Calgary Flames - Edmonton Oilers 2:1
PAP
skh
Czytaj także: