W niedzielny wieczór na oświęcimskim lodowisku spotkały się drużyny wicemistrza Polski oświęcimskiej Unii i toruńskiego TKH. Nikt nie spodziewał się takiego trudnego spotkania oświęcimian!
Torunianie od samego początku meczu postawili wysokie warunki na tafli. Szczerze mówiąc nikt nie podważa dobrego poziomu toruńskiej drużyny w tym sezonie, lecz to co pokazali podopieczni R. Fardy przeszło najśmielsze oczekiwania oświęcimskich kibiców. I to że mecz zakończył sie wynikiem korzystnym dla Unii nie usprawiedliwia ich postawy na lodzie w tym meczu.
Mecz w wykonaniu wielokrotnego mistrza Polski od początku się nie kleił. Od początku sezonu widać, że zawodnicy nie mają pomysłu na grę i w tym meczu było to najlepiej widoczne. Nie wiem co zawodnicy trenują na treningach, jakie założenia taktyczne trenera Fardy realizują. Faktem jest, że kiedy tylko wyjeżdżają ze swojej tercji z krążkeim na linii czerwonej jakby tracą głowę co dalej zrobić. Dobrze, że jeszcze M. Puzio i W. Klisiak umieją jako-tako wprowadzić krążek do tercji przeciwnika. W dodatku grakiedy przeciwnik jest w osłabieniu jest zaprzeczeniem tego jak to ma wygladać w hokeju.
Byc może ten mecz był odzwierciedleniem zmęczenia zawodników po piątkowym wyjeździe do Krakowa, lecz dopiero mamy początek sezonu. Kilka razy w głos gwizdów na trybunach zawodnicy Unii a to wpadali na siebie na lodzie, a to podania gdzie nikt nie atakował zawodnika były rozbieżne o kilka metrów. Tak słabego meczu w wykonaniu Unii przyznam sie dawno nie widziałem.
Natomiast drużyna toruńska zagrała naprawde świetny mecz. Wszystkie podania były precyzyjne i składne. Akcje przemyślane i na pełnej szybkości. Tylko postawa Jaworskiego sprawiła, że torunianie strzelili tylko dwie bramki. Widać było podczas całego meczu, że podopiecznym J. Morawieckiego chce się grać. Pod koniec meczu niepotrzebne kary zawopdników Torunia (jak również w dogrywce) zapewniły zwycistwo Unii w tym dniu.
Poniżej prezentujemy kilka fotek z tego meczu, gdzie po jego zakończeniu wybrano najlepszych zawodników z tej potyczki. Z drużyny TKH zostal wybrany T. Wawrzkiewicz, natomiast z drużyny gospodarzy W. Klisiak.


Drugą bramkę dla TKH strzela Suchomski!! Jest już 0-2!




Za chwilkę W. Klisiak strzeli pierwszą bramkę dla oświęcimian (na wynik 1-2)




Wyrównująca bramka Misala (2-2)
Fot. Piotr Sieradzki
Więcej zdjęć w Galerii <kliknij tutaj>
Czytaj także: