W miejsce Czecha Martina Preczka, który odszedł z KTH KM Krynica do Orlika Opole, zagra w krynickiej drużynie inny czeski hokeista Grzegorz Rostislav z HC Orlov. Kryniczan wzmocni także wychowanek Daniel Galant, występujący obecnie w SMS Sosnowiec."Liczyliśmy na poważniejsze wzmocnienia, ale z wielu względów nie udało się nam ściągnąć; do Krynicy zawodników z Nowego Targu, którzy zdecydowali się ostatecznie występować; w pierwszoligowej Cracovii - powiedział kierownik drużyny KTH KM Zbigniew Zając. - Nie spodziewaliśmy się, że odejdzie Preczek, który nagle zażądał podwyżki płac".
Grzegorz Rostislav jest napastnikiem. Ma 31 lat. Ostatnio grał w pierwszoligowej drużynie HC Orlov. Został wypożyczony do KTH KM do końca sezonu. Jest już potwierdzony do nowego klubu. W Krynicy pojawi się w najbliższych dniach. Kryniczanie chcieli wypożyczyć; także jeszcze jednego czeskiego hokeistę, jednak klubom nie udało się dojść; do porozumienia w sprawach finansowych.
KTH Krynica miało ogromne trudności finansowe na początku sezonu i duże długi, które uniemożliwiały drużynie hokejowej przystąpienie do rozgrywek ligowych. Zmieniono nazwę klubu ma KTH KM i ten zespół, oparty głównie o młodych zawodników, wychowanków, przystąpił do rozgrywek ekstraklasy. Młodzi kryniczanie nie są jednak w stanie sprostać; zadaniu, przegrywając mecz za meczem. W rozgrywkach nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu i są na ostatnim miejscu w tabeli.
"Nastawiamy się głównie na rozgrywki play off i nie tracimy nadzieję na utrzymanie się wśród najlepszych drużyn - dodał trener KTH KM Andrzej Pasiut. - Nie udało nam się znacząco wzmocnić; zespołu, ale nie jesteśmy bez szans. Trenujemy teraz dwa razy dziennie. Będziemy ć;wiczyć; także w Sylwestra i Nowy Rok. Przerwę w rozgrywkach wykorzystamy na jak najlepsze przygotowanie drużyny do decydującego boju. Na rozgrywki play off będziemy w znacznie lepszej formie niż obecnie".
Andrzej Pasiut zapewnił, że wiadomości o jego odejściu z KTH KM są nieprawdziwe. Nie szuka pracy w Austrii. Pozostanie w Krynicy do końca sezonu.
"KTH KM nie ma obecnie trudności finansowych, płacimy zawodnikom regularnie - zapewnił Zbigniew Zając. - Minął jednak okres transferowy i musimy grać; już tylko tymi zawodnikami, których mamy. Jestem optymistą. Postaramy się utrzymać; hokejową ekstraklasę w Krynicy".
skh
Czytaj także:
