Dwa najbliższe mecze hokeiści GKS Tychy, którzy mieli wystąpić w spotkaniach z Zagłębiem Sosnowiec (30.09) i Cracovią (4.10) w roli gospodarzy, jeszcze rozegrają na wyjeździe. Rywale zgodzili się na zmianę ról i znowu podejmą tyszan. W kolejnych rundach to podopieczni Wojciecha Matczaka będą grać w roli gospodarza dwa razy pod rząd z Zagłębiem i Cracovią. Oczywiście spotkania Z Dworami Unią (2.10) i TKH Toruń (7.10) GKS Tychy zgodnie z terminarzem także zagra na wyjeździe.
- Coraz bardziej niecierpliwie czekamy na zamontowanie agregatów mrożących taflęna tyskim lodowisku - mówi dyrektor GKS Tychy Karol Pawlik. - Liczymy,że już w następnym tygodniu będziemy mogli wreszciezacząć trenować ico najważniejsze grać u siebie.
Może już na mecz zaplanowany na 9.10 uda siępokonać wszystkie problemyz tyskim lodowiskiem i GKS będzie mógł podjąć Wojas Podhale, a tyscy kibice wreszcie zobaczą swój zespół w akcji na tyskiej tafli.
Czytaj także: