- Halo, wysłałam wam faks, ponagalący przekazanie nam 20 kijów za wypożyczenie Tomasza Jóźwika - odezwał się głos sekretarki katowickiego GKS......kiedy reporter jednej z gazet zadzwonił do klubu, by spytać się, o której godzinie w piątek są derby Śląska. - Wysłałam wam jeden faks z godziną meczu, a drugi w sprawie kijów, które "wisicie" nam jeszcze od grudnia. Pani dyrektor się bardzo niepokoi - upierała się sekretarka.
- Ale kto ma dać te kije? Gazeta? - dziwił się reporter.
- To ja nie rozmawiam z GKS Tychy? - mówiła zdumiona sekretarka. Kiedy zreflektowała się, że rozmawia z przedstawicielem prasy było już za późno i dociekliwego żurnalistę odesłała do dyrektor klubu Marty Szymkowskiej.
- Tyszanie winni są nam 20 kijów, które teraz nam są bardzo potrzebne, bo nasi juniorzy od czawrtku w Gdańsku będą walczyć w półfinale MP. Wartość kijów to około 2 tys. zł, więc nie rozumiem dlaczego tyszanie zwlekają z taką formą zapłaty za wypożyczenie jednego z naszych najlepszych hokeistów - złości się dyrektor katowickiego klubu.
Ciekawe, czy jeśli do jutra tyszanie nie dadzą katowiczanom owych 20 kijów, to zawodnik będzie mógł wystąpić w środowym meczu przeciwko Dworom Unii Oświęcim...
Jerzy Zaborski "Dziennik Polski"
Jerzy Zaborski
Czytaj także: