W piątek wszystko się wyjaśniło. Ze Stoczniowca Gdańsk do GKS Tychy wpłynęło pismo, w którym jasno i wyraźnie napisano, że Mariusz Justka i Adam Bagiński są zawodnikami tyskiego klubu. Na temat transferu Rafała Cychowskiego prezesi Marek Kostecki (sprzedający) i Andrzej Skowroński (kupujący) będą się jeszcze targować. Może nie wszyscy wiedzą, ale fakt, że GKS Tychy nie dogadał się ze Stoczniowcem próbowali wykorzystać działacze Cracovii i sprowadzić pod Wawel Adama Bagińskiego.
Prawoskrzydłowy pierwszego ataku tyszan i reprezentant Polski z bólem serca myślał o rozstaniu z Tychami, drużyną i kibicami, a pocieszał się warunkami finansowymizaproponowanymi przez Cracovię, która zaczeła rozmowy transferowe ze Stoczniowcem. Teraz jeżeli krakowscy działacze w dalszym ciągu zainteresowni są sprowadzeniem Bagińskiego muszą rozpocząć rozmowy z prezesem GKS Tychy i wszystko wskazuje na to, że pan Adam zostanie w GKS i będzie tylko z rozżewnieniem wspominał kuszącą ofertę Cracovii.
Tę informację można nazwać dobrą dla kibiców. A teraz kolej na te gorsze. Mecz z HC Vitkovice, który miał być spotkaniemnowej drużyny z kibicami na progu sezonu 2005/2006 nie zostanie rozegrany w Tychach. Z powodu awarii lodowiskaodbędzie się on w poniedziałk o godzinie 17.00 - czyli tak jak był w planach - tylko, że w Vitkovicach, a nie w Tychach.
A zaplanowany na 11 września mecz GKS Tychy- Dwory SA Unia zostanie prawdopodobnie rozegrany w innym terminie.
- Chcieliśmy ten mecz rozegrać w Oświęcimiu zamieniając gospodarza - mówi dyrektor dyrektor GKS Tychy Karol Pawlik. - Zarząd Dwory SA Unia wyraził zgodę, ale oświęcimska policja, mająca w tym czasie inne imprezy, stwierdził, że nie jest w stanie zabezpieczyć porządku na tym spotkaniu. Jest jeszcze możliwość, że tyska policja weźmie na siebie ten obowiązek ina rozmowę o takiej możliwości wybieram się w poniedziałekdo tyskiej komendy. Jeżeli się jednak nie uda znaleźć wyjścia z tej awaryjnej sytuacji, to wtedy przełożymy ten mecz na inny termin. I chyba ta wersja jest w tej chwili najbliższa realizacji.
Czytaj także:
