Wczoraj odbył się mecz pomiędzy Gwiazdami NHL a reprezentacją Polski. Katowicki Spodek wypełnił się w 98% a portal Hokej. Net otrzymał akredytację na ten mecz. Zasiadłem na trybunie dziennikarskiej. W rzędzie nade mną sprawozdanie telewizyjne prowadził redaktor Krzoska dla TVP, dla telewizji kanadyjskiej słynny Bentham była również telewizja z Czechów i Niemiec.
Mecz niespodziewanie był bardzo wyrównany. Gwiazdy amerykańsko-kanadyjskie były mocno zaskoczone. Prawdziwym bohaterem spotkania był bramkarz Tomasz Jaworski, który bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach. Na meczu nie zabrakło wielu gwiazd sportowych z innych dyscyplin jak Jacek Krzynówek, Piotr Świerczewski, Dariusz Dudek, Radosław Gilewicz - piłkarze oraz Maciej Zegan bokser.
Słynni z przed lat hokeiści jak Wiesław Jobczyk czy Adam Worwa oraz wielu oficjeli na czele z prezesem PZHL panem Zenonem Hajdugą na czele i prezydentami Katowic i Tychów- panem Piotrem Uszokiem i panem Andrzejem Dziubą i jednym z organizatorów prezesem GKS-u Tychy panem Andrzejem Skowrońskim.
Ambitna gra Polaków dała nam zasłużony remis. Na cztery sekundy przed końcem trzeciej tercji bramkę wyrównującą dla Gwiazd NHL zdobył Sergiej Fiodorow. Po końcowej syrenie, ponieważ był remis strzelano serię rzutów karnych, którą wygrali zawodnicy z NHL 2-0 po bramkach Fiodorowa i Berlingera, natomiast Jawa obronił strzały Whitney-a, Amonte-a i Cartera. Dla Polaków strzelali karne Ślusarczyk, Klisiak, Parzyszek, Dołęga i Czerkawski, ale Brodeur nie dał się zaskoczyć.
Po meczu udało nam się porozmawiać z następującymi osobami: Marcinem Jarosem, Tomaszem Jaworskim, Andriejem Sidorenką, Mariuszem Czerkawskim oraz Whitneyem, Carterem, Martinem Brodeurem, Nilsonem i menedżerem całego WorldTour'u (ich rozmowy w następnym newsie). A oto zapis tych mini wywiadów.
Marcin Jaros
Tomasz Jaworski
Andrieja Sidorenki:
- Chciałbym powiedzieć, że dzisiejsze spotkanie podobało mi się. Zawodnikom na odprawie przypomniałem historyczne zwycięstwo Polaków ze Związkiem Radzieckim w 1976 roku na mistrzostwach grupy A( przyp. Menago- Polska wygrała 6-4 po trzech golach Wiesława Jobczyka i wspaniałych interwencjach Andrzeja Tkacza). Historia niekiedy się powtarza i tak zmotywowałem zawodników. Zawodnicy Polscy zostawili dużo serca na tafli, a na pewno również duży wpływ na poczynania moich zawodników miała wspaniała publiczność. Chciałby podziękować zawodnikom za wolę walki i publiczności zgromadzonej w Spodku.
Mariusz Czerkawski:
Menago
Czytaj także: