Hokeiści New York Islanders pokonali na wyjeździe Atlanta Thrashers 3:0, odnosząc 24. zwycięstwo w tym sezonie w lidze NHL. Mariusz Czerkawski powiększył swój dorobek do 30 punktów, zapisując na swoim koncie asystę.Polski napastnik przebywał na lodzie przez osiem minut i 36 sekund, oddając w tym czasie jeden strzał na bramkę rywali. W pierwszej tercji asystował przy pierwszym golu dla nowojorczyków zdobytym przez Mattiasa Weinhandla w 10. minucie.
Od początku sezonu Czerkawski zdobył 15 bramek i miał tyle samo asyst.
Pozostałe gole dla "Wyspiarzy" padły w trzeciej tercji po atakach Olega Kwaszy (45.) i Arrona Ashama w ostatniej sekundzie meczu. Wszystkie strzelono podczas gry w liczebnej przewadze. Dwie asysty miał Janne Ninimaa, a jedną Kwasza.
Był to drugi mecz bez straty gola w karierze bramkarza Islanders, Ricka DiPietro, który obronił 25 strzałów rywali.
Nowojorczycy zajmują trzecią pozycję w Atlantic Division oraz ósmą w Konferencji Wschodniej, w której o cztery punkty wyprzedzają Thrashers. Jest to ostatnie miejsce premiowane awansem do rozgrywek o Puchar Stanleya.
Wysokie zwycięstwo odnieśli Ottawa Senators, pokonując u siebie 9:1 New York Rangers, w barwach których zadebiutował Jaromir Jagr. Czeski napastnik przeszedł do nowojorczyków dwa dni temu z Washington Capitals.
Jeden z najlepiej zarabiających zawodników NHL przebywał na lodzie 19 minut i 50 sekund, oddając tylko jeden strzał. Jedynego gola dla Rangers zdobył, na 1:7, Matthew Barnaby (45.).
W zespole z Ottawy dwukrotnie na listę strzelców wpisali się: Brian Smolinski (11. i 18.) i Zdeno Chara (14. i 55.), natomiast po jednej bramce zdobyli: Jason Spezza (7.), Daniel Alfredsson (24.), Radek Bonk (45.), Josh Langfeld (32.) i Martin Havlat (60.).
W sobotę nie powiodło się drugiej drużynie w NHL z Polakiem w składzie - Calgary Flames. "Płomienie" przegrały u siebie z Tampa Bay Lightning 2:6.
Krzysztof Oliwa przebywał na lodzie niewiele ponad pięć minut. Ani razu nie uderzał na bramkę rywali. Spędził też dwie minuty na ławce kar.
27. zwycięstwo w sezonie odnotował najlepszy zespół na Wschodzie - Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" pokonały na wyjeździe Montreal Canadiens 4:1.
skh
Czytaj także: