Quinn Hughes został mianowany nowym kapitanem Vancouver Canucks. Tym samym stał się piętnastym zawodnikiem, który dostąpił tego zaszczytu i dopiero trzecim obrońcą.
– To dla mnie wiele znaczy, szczególnie na kanadyjskim rynku – zaznaczył amerykański defensor.
– Kiedy przeprowadziłem się tutaj pięć lat temu i zaczynałem grać dla Canucks, od razu wiedziałem jak ważny dla miasta i ludzi w nim mieszkających jest hokej. Bycie kapitanem to niesamowity zaszczyt, coś, o czym nigdy nawet nie marzyłem – dodał.
Hughes zastąpił na tym stanowisku Bo Horvata, który był kapitanem przez cztery sezony, zanim 30 stycznia został oddany do New York Islanders za napastników Anthony'ego Beauvilliera, Aatu Raty'ego i warunkowy wybór w pierwszej rundzie draftu NHL w 2023 roku.
Patrik Allvin, generalny menedżer Canucks zaznaczył, że decyzja o mianowaniu Hughesa kapitanem zapadła po rozmowach z trenerem Rickiem Tocchetem, prezesem ds. hokeja Jimem Rutherfordem i prezesem Francesco Aquilinim.
Quinn Hughes trafił do NHL w 2018 roku. Szefostwo ekipy z Kolumbii Brytyjskiej wybrało go z numerem 7.
23-letni ofensywnie usposobiony defensor od tamtej pory rozegrał NHL 283 mecze, w których zdobył 241 punktów za 26 bramek i 215 asyst. Z kolei w poprzednim sezonie jego licznik zatrzymał się na 78 spotkaniach i 9 golach i 69 kluczowych zagraniach.
Quinn Hughes jest najstarszym z grona trzech braci. Jack i Luke są graczami New Jersey Devils.
Czytaj także:
