Mecz Polskiej Ligi Hokejowej między KH Sanok a Dworami Unią Oświęcim ma się odbyć 31 stycznia, postanowił w poniedziałek Wydział Gier i Dyscypliny PZHL. To nowy termin planowanego na niedzielę w Sanoku meczu tych drużyn, który nie doszedł do skutku.
Przyczyną odwołania niedzielnego spotkania była nadmiernie niska temperatura na lodowisku w Sanoku. "Mierzyliśmy temperaturę na wysokości tafli, przy bandzie. Było minus 21 stopni, przy czym zanosiło się na jeszcze większy mróz" - powiedział sędzia meczu, Krzysztof Rzerzycha.
Arbiter dodał, iż decyzję o odwołaniu meczu podjął po dwukrotnych konsultacjach z przewodniczącym WGiD PZHL, Ryszardem Molewskim - po raz pierwszy konsultował się, gdy oba zespoły nie wyraziły zgody na grę w panujących warunkach, po raz drugi - gdy sanoczanie zmienili zdanie i wyrazili chęć gry, na co nie zgadzały się Dwory Unia.
Ryszard Molewski zwrócił uwagę na to, że w Sanoku nie ma hali, a mecze hokejowe odbywają się jedynie pod zadaszonym obiektem. WGiD w komunikacie stwierdził, iż 31 stycznia mecz powinien się odbyć w Sanoku, ale jeżeli warunki byłyby tam wówczas podobne do tych, które spowodowały odwołanie niedzielnego spotkania - na gospodarzu imprezy spoczywa obowiązek znalezienia innego, odpowiedniego lodowiska.
skh
PAP
Czytaj także: