W drugiej kolejce Unitki gościły na lodowisku mistrzyń Polski Polonii Bytom. Mecz można zatytułować „z piekła do nieba”. Unitki rozpoczęły fatalnie, bo już w 26 sekundzie straciły pierwszego gola.
W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się rozgrywki PLHK. Unitki podejmowały na własnej tafli drużynę Atmówek GKS Tychy. Po jednostronnym pojedynku odniosły wysokie zwycięstwo 9-0. Skutecznością popisał się pierwszy atak Unitek, który zdobył 8 bramek – Kamila Wieczorek 6, Katarzyna Frąckowiak 2. Dziewiątą bramkę dołożyła Asia Strzelecka, która pewnie wykonała rzut karny. W drugiej kolejce Unitki gościły na lodowisku mistrzyń Polski Polonii Bytom. Mecz można zatytułować „z piekła do nieba”. Unitki rozpoczęły fatalnie, bo już w 26 sekundzie straciły pierwszego gola, a zdobyła go Darłak po podaniu Późniewskiej. Nie załamało to jednak oświęcimianek, które przejęły inicjatywę i w 7 minucie doprowadziły do wyrównania, a strzelczynią była Katarzyna Frąckowiak. W pierwszej tercji nie padło więcej bramek mimo doskonałych okazji z obu stron. Pierwszoplanowe role odgrywały bramkarki, a zwłaszcza Ola Krzemień, która obroniła dwie sytuacje „sam na sam” z Późniewską, a chwilę później z Czaplik. W drugiej tercji widząc niemoc swoich zawodniczek, trenerzy Polonii dokonali kilka roszad w składzie i przyniosło to spodziewany efekt. Dwukrotnie Karolina Późniewska znalazła drogę do bramki Unitek i po drugiej tercji Polonistki prowadziły 3-1. Dziewczyny z Oświęcimia pokazały w III tercji na co je stać. Już w drugiej minucie Małgorzata Gałuszka zdobywa kontaktową bramkę, w 52 minucie do wyrównania doprowadza ponownie Katarzyna Frąckowiak, a kropkę na „i” postawiła Kamila Wieczorek, atomowym strzałem z niebieskiej linii na 2 minuty przed zakończeniem meczu. Polonia, która wydaje się pewnym kandydatem do zdobycia I miejsca (została wzmocniona przed sezonem czterema byłymi i obecnymi reprezentantkami Polski) poniosła pierwszą porażkę w lidze. Unitki pokazały w tym meczu ogromną ambicję i determinację, co pozwoliło im odnieść zasłużone zwycięstwo.
TMH POLONIA BYTOM – UKHK UNIA OŚWIĘCIM 3-4 (1-1; 2-0; 0-3)
1-000.26Darłak- Późniewska
1-107.31Frąckowiak - Wieczorek (5-4)
2-132.05Późniewska - Czaplik
3-139.24Późniewska – Pastwa (5-4)
3-241.39Gałuszka- Jarmułowicz (5-4)
3-353.14Frąckowiak – Bielas (5-4)
3-457.14Wieczorek – Frąckowiak
TMH Polonia Bytom: Siemicka (Burzyńska nie grała) - Kierc (2), Rapcia; Późniewska, Pióra, Darłak - Sfora (4), Pastwa; Czaplik, Syposz (2), Klimecka - Kołodziej (4), Winchór; Kaleja, Bezrączko, Suchanek - Graziadei, Wcisło, Pawlak
Trener: Sławomir Budziński
UKHK Unia Oświęcim: Krzemień (2) (Zalewska nie grała) - Gworek, Kozłowska (2); Wieczorek (2), Frąckowiak, Bielas - Metyk, Strzelecka; Gałuszka, Jarmułowicz, Kosma - Threthan, Strzelecka, Michałek (2)
Trener: Robert Piecha
Pozostałe wyniki:
Stoczniowiec Gdańsk - MKHL Krynica 3:1 (1:0, 1:1, 1:0)
Atomówki GKS Tychy - MUKS Naprzód Janów 6:8 (1:2, 2:3, 3:3)
Czytaj także:
