Mimo, iż mecz dwóch pretendentów do awansu zapowadał się niezwykle interesująco było to widowisko zdecydowanie jednostronne. Janowianie zaprezentowali bardzo dobry hokej, potrafili oni stworzyć wiele bardzo ładnych akcji i co najważniejsze byli skuteczni. Trzy bramki strzelone przez nich grając w liczebnym osłabieniu chyba mówią same za siebie, a wynik 9:0 (!) odwzorowuje jaką przewagę mieli zawodnicy Naprzodu.
Już w drugiej minucie meczu kara dla jednego z zawodników Bytomia i już chwilę później po strzale Marcina Węgrzyna Janowianie obejmują prowadzenie. Kilka kolejnych minut to ciągłe ataki Janowian, ale bardzo dobrze w bytomskiej bramce spisuje się Zbigniew Szydłowski. Jednak w 13 minucie błąd przy wyprowadzaniu krążka z tercji jednego z obrońców Polonii, "gumę" odbiera mu Grzegorz Lipiński i w sytuacji sam na sam strzałem w okienko nie daje szans bramkarzowi gości.Ta bramka została zdobyta przez Janowian grających w osłabieniu. Pomimo, że Janowianie nie odpusczali pierwsza tercjia kończy się wynikiem 2:0 głównie dzięki zasłudze bardzo dobrze broniącego golkipera Bytomian Zbigniewa Szydłowskiego.
Druga tercja miała podobny przebieg do pierwszej. Ataki gospodarzy, i próby kontrowania ze strony gości, którzy jednak często mieli problemy z wyjściem z tercji.W 5 minucie krążek na środku lodowiska przejmuje Dariusz Haluch, ucieka obrońcom Polonii, wjeżdża do tercji obronnej Bytomia, podaje pod bramkę do Marka Koszowskiego, któremu nie pozostaje nic jak dopełnić formalności. W 9 minucie drugiej tercji indywidualna akcja Macieja Baki, który namieszał w tercji obronnej Bytomian i bardzo silnym strzałem w samo okienko bramki podwyższa na 4:0. Warto podkreślić, że w tym momencie Janowianie grali również w liczebnym osłabieniu. Cztery minuty później piątą bramkę dla Janowian zdobywa Dariusz Haluch po dwójkowej akcji z Markiem Koszowskim. Przy tej akcji Janowianie również grali w czwórkę przeciwko piątce Bytomian. W 15 minucie popisowa akcja zawodników Naprzodu. Wychodzący z boksu kar Maciej Baka zatrzymał wybity przez Janowian krążek, podał do Tomasza Jóźwika, ten następnie wystawił gumę do Marka Trybusia, ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem był jednak hakowany przez jednego z obrońców Polonii, odegrał "gumę" z powrotem do dobrze najeżdżającego pod bramkę Jóźwika, a ten natychmiastowym strzałem pokonuje Zbigniewa Szydłowskiego. Wynik po drugiej tercji 6:0 dla Janowian.
Początek trzeciej odsłony spotkania i kolejna bramka strzelona przez Janowian grających tym razem w przewadze. Dobrze rozegrany "zamek", Grzegorz Lipiński podaje krążek do Marka Sowińskiego, a ten precyzyjnym strzałem z okolicy bulika umieszcza "gumę" w siatce.W 8 minucie trzeciej tercji Dariusz Zimka ucieka obrońcom Bytomia i strzałem pomiędzy parkanami pokonuje Zbigniewa Szydłowskiego. W 51 minucie meczu wynik ustala po bardzo ładnym strzale z nadgarstka w samo okienko bramki młody wychowanek Naprzodu Michał Działo.
Po meczu powiedzieli:
Marcin Krzysteczko (Naprzód) : Widać było, że przeciwnik nie był przygotowany do meczu. My natomiast zrealizowaliśmy wszytskie założenia taktyczne i stąd taki wynik.
Daniel Kukulski (Polonia) : Jesteśmy w fazie przygotowań do sezonu, mamy "ciężkie nogi" widać to na lodzie. Myślę, że wsyztko zacznie sie "kleić" dopiero z czasem, gdy nabierzemy sił oraz świeżości.
NaprzódJanów-PoloniaBytom9:0(2:0;4:0;3:0)
1:0-1:31MarcinWegrzyn(MarekPohl)5/4
2:0-12:23GrzegorzLipiński4/5
3:0-24:18MarekKoszowski(DariuszHaluch)
4:0-28:34MaciejBaka4/5
5:0-32:24DariuszHaluch(MarekKoszowski)4/5
6:0-34:02TomaszJóźwik(MarekTrybuś,MaciejBaka)
7:0-41:43MarekSowiński(GrzegorzLipiński)
8:0-47:03DariuszZimka
9:0-50:49MichałDziało(TomaszJóźwik,MarcinKrzysteczko)
Czytaj także: