Poważny wypadek bramkarza Capitals
Nieobecność Ilji Samsonowa na treningach Washington Capitals wzbudziła wiele pytań, co do tajemniczej kontuzji bramkarza. Relacja dziennikarza Aleksieja Szewczenki rzuca więcej światła na tę sprawę. Według jego informacji, rosyjski bramkarz poważnie ucierpiał podczas wypadku na quadzie.
Do zdarzenia doszło w rodzinnym mieście golkipera – w Magnitogorsku. 25 lipca „Caps” ogłosili, że Samsonow nie znajdzie się w kadrze drużyny, która weźmie udział w fazie play-off bieżącego sezonu NHL.
23-latek doznał poważnych obrażeń szyi i kręgosłupa. Badania jasno wykazały, że Rosjanin nie będzie już w stanie pomóc swojej ekipie w bieżących rozgrywkach. Obecnie przebywa w Waszyngtonie, gdzie przechodzi rehabilitację.
Menedżer generalny Capitals, Brian MacLellan, poinformował w zeszłym tygodniu, że Ilja Samsonow będzie zdolny do gry dopiero z początkiem przyszłego sezonu. Wówczas jednak szczegóły urazu nie były jeszcze znane, powodując wiele spekulacji.
Dla byłego wicemistrza świata do lat 20 był to pierwszy sezon spędzony na taflach NHL. W 26 meczach zanotował skuteczność interwencji na poziomie 91,3%, wpuszczając przeciętnie 2,55 bramki na mecz. Zazwyczaj musiał godzić się z rolą zmiennika Bradena Holtby’ego. Za rok wygasa jego wstępny kontrakt z ligą.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Post udostępniony przez @samsonov_30 Maj 2, 2020 o 9:08 PDT
Komentarze