Hokeiści Comarch Cracovii przegrali we wtorek z Aksam Unią Oświęcim aż 3:9. - Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki i od piątku zacząć grać inny hokej - przyznaje bramkarz „Pasów”, Rafał Radziszewski.
- Zdarzyło ci się kiedyś przepuścić aż tyle bramek?
- Początek tego meczu nie wskazywał na to, że będzie aż tak źle..
- Przy stanie 3:2 Michał Piotrowski zdobył gola na 4:2, jednak sędziowie nie uznali go…
- W drugiej tercji gospodarze wypunktowali was niemiłosiernie…
- Niewiele brakowało, a padłby wynik dwucyfrowy…
- Co chcesz przez to powiedzieć?
- Już w piątek zagracie z zespołem, który nazywa się jak Mistrz Polski, jest z tego samego miasta, co Mistrz Polski i gra na tym samym lodowisku, co Mistrz Polski…
Czytaj także:
