Dwoma wyjazdowymi spotkaniami z JKH Czarne Jastrzębie hokeiści rezerw Stoczniowca zakończyli pierwszoligowy sezon. Gdańszczanie przegrali dwukrotnie - 3:9 (1:5,2:3,0:1) oraz 1:9 (0:2,0:2,1:5) - i ostatecznie uplasowali się na 8.pozycji, wyprzedzając TKH II Toruń i HC GKS Katowice.
Do Jastrzębia biało-niebiescy udali się w składzie opartym na juniorach młodszych, a trener Wiesław Walicki dysponował tylko jedną „piątką” w wieku juniorskim (Młynarczyk, Semeniuk, Wieczorek, Czaja, Gliwa). Wysokie porażki z JKH dziwić więc nie mogą, wszak gospodarze chcą się liczyć w walce o Ekstraklasę.
Pierwsze spotkanie rozstrzygnęło się już w pierwszej tercji. „Czarne Jastrzębie” objęły prowadzenie w 5 minucie, do remisu doprowadził po chwili Marek Wróbel, ale kolejne cztery bramki padły łupem gospodarzy. W drugiej części gry hokeiści z Jastrzębia nieco spuścili z tonu i na ich trzy bramki, gdańszczanie odpowiedzieli dwoma trafieniami 17-latków - Mateusza Strużyka oraz Tomasza Ziółkowskiego. W trzeciej tercji gospodarze atakowali bramkę Tomasza Witkowskiego, lecz ten wpuścił w ostatnie 20 minut tylko jedną bramkę po strzale Tomasza Malasińskiego (wychowanek Podhala w całym spotkaniu czterokrotnie wpisał się na listę strzelców).
W niedzielę „Młoda Stocznia” ponownie skazana była na pożarcie, ale udało się uniknąć dwucyfrowego wyniku. Po 40 minutach Jastrzębie prowadziło tylko 4:0, w czym duża zasługa bardzo dobrze broniącego Radosława Tutaja (w całym meczu obronił 50 na 57 strzałów). W trzeciej tercji między słupkami pojawił się Konrad Rostkowski, ale po 79 sekundach udał się do boksu po utracie dwóch goli, a do bramki ponownie wrócił pierwszy bramkarz. Skapitulował trzykrotnie, a gdańszczanie odpowiedzieli tylko jedną bramką Tomasza Surgota, który wykorzystał podanie Miłosza Lidtke w końcowych fragmentach spotkania.
W pierwsze czwórce w pierwszoligowej stawce znalazły się ostatecznie KTH Krynica, Naprzód Janów, Polonia Bytom oraz JKH Czarne Jastrzębie. Play-off na zapleczu Ekstraklasy rozpocznie się 3 marca (KTH zmierzy się z Jastrzębiem, a Naprzód z Polonią). Walka o awans zapowiada się bardzo ciekawie.
Dzisiaj Stoczniowiec zamelduje się w Opolu, gdzie jutro rozpocznie rywalizację w Mistrzostwach Polski juniorów młodszych. Kolejnymi przeciwnikami biało-niebieskich będą MMKS Podhale Nowy Targ, Polonia Bytom i ... JKH Czarne Jastrzębie. Do półfinałów awansują dwie pierwsze drużyny z każdej grupy. W grupie A walczyć będą KTH KM Krynica, UKH Unia Oświęcim, UHKS Mazowsze Warszawa i MOSM Tychy.
18.02. – sobota
JKH Czarne Jastrzębie – Stoczniowiec II Gdańsk 9:3 (5:1,3:2,1:0)
Bramki dla JKH: Tomasz Malasiński 4, Alexander Zujev, Damian Kiełbasa, Tomasz Kulas, Rafał Szpyra, Tomasz Maćkowiak; dla Stoczniowca II: Marek Wróbel, Mateusz Strużyk, Tomasz Ziółkowski.
Sędziowali: Meszyński – Polak, Kaczyński
Kary: 8 min – 6 min
Strzały: 39 – 16
Widzów: 600
Stoczniowiec II: Witkowski; Cichewicz – Lidtke, Maciulko – Olender, Młynarczyk – Semeniuk oraz Gimiński; Surgot – Ziółkowski – Strużyk, Rolbiecki – M.Wróbel – Szyrszyng, Wieczorek – Czaja – Gliwa oraz Piotrowski, Ruszkiewicz.
19.02. – niedziela
JKH Czarne Jastrzębie – Stoczniowiec II Gdańsk 9:1 (2:0,2:0,5:1)
Bramki dla JKH: Piotr Poziomkowski 2, Łukasz Materna 2, Maciej Obstraczyk, Damian Kiełbasa, Marcin Pelaczyk, Tomasz Malasiński, , Alexander Zujev; dla Stoczniowca II: Tomasz Surgot
Sędziowali: Kupiec – Bereska, Drabik
Kary: 10 min – 4 min
Strzały: 59 – 23
Widzów: 900
Stoczniowiec II: Tutaj (40-42’ Rostkowski); Olender – Semeniuk, Maciulko – Młynarczyk, Gimiński – Lidtke; Wieczorek – Czaja – Gliwa, Piotrowski – Rolbiecki – Szyrszyng, Ruszkiewicz – Wróbel – Rodriguez oraz Surgot – Ziółkowski – Strużyk.
Czytaj także:
