Cóż można napisac po takim meczu... Chyba tylko tyle, że zwycięstwo mogło być; nawet wyższe, gdyby kilkakrotnie w sytuacjach sam na sam...do których nasi hokeiści dochodzili z dziecinną łatwością, napastnicy wykazali większą precyzję. Jednak przecież zwycięzców się nie sądzi, zwłaszcza, jeśli odnoszą oni zwycięstwo tak wysokie.
W meczu nie zagrał Marek Cholewa, potłuczony po wczorajszym spotkaniu. Zmusiło to trenera Wudeckiego do roszad w obronie - z ataku do defensywy został przesunięty Karol Golec. Nie miało to jednak większego wpływu na obraz gry.
Najbardziej na lodowisku nudził się nasz bramkarz, Krzysztof Wylężek. żeby nie wrósł w lód, od czasu do czasu Jacek Rutkowski podawał mu krążek...
Zagłębie w czterech meczach zgromadziło komplet punktów, ale prawdziwy egzamin czeka naszych hokeistów za tydzień, kiedy do Sosnowca przyjedzie zespół określany jako faworyt nr 1 do awansu - KH Sanok.
Zagłębie Sosnowiec - TKH II Toruń 13:0 (4:0,5:0,4:0)
Bramki:
1:0 - Selega 1:54
2:0 - Kurowski - Kajzer - Rosa 2:15
3:0 - Kajzer - Mikoś 18:07
4:0 - Rosa - Kurowski - Kajzer 18:44
5:0 - R.Tkacz 24:09 (w przewadze)
6:0 - K.Rajski - Bernat - R.Tkacz 24:35
7:0 - K.Rajski - Bernat - Tkacz 31:51
8:0 - Bernat - R.Piekarski 34:31
9:0 - Kurowski - Rutkowski 37:03
10:0 - Rosa 42:57
11:0 - R.Tkacz 43:56
12:0 - Duszak 46:35 (w przewadze)
13:0 - Rutkowski 55:02
Źródło: WWW.HOKEJ.ZAGLEBIE.SOSNOWIEC.PL
skh/Adrian Domagała
Czytaj także: