Radim Antonovic, który ucierpiał podczas niedzielnego spotkania powinien zagrać w pierwszym meczu ligowym. Przypomnijmy, że wczoraj w meczu przeciwko KH Sanok Czech został uderzony w kolano przez Martina Vozdecky’ego.
-Dzisiaj Radim sam już przyszedł na lodowisko lekką kulejąc. W środę masażyści i lekarz osądzą jak długo będzie musiał odpocząć od gry. Pierwsza diagnoza mówi o stłuczeniu kolana i kilu dniach odpoczynku. Na ligę zawodnik będzie gotowy – zapewnia wiceprezes Zagłębia, Dariusz Kisiel.
W dalszym ciągu trwa finalizowanie formalności związanych zprzyznaniem polskiego obywatelstwa dlaAntonovica i Luki. Wszystko powinno się zakończyć w ciągu najbliższych dni.
Tymczasem do Sosnowca zawitał Łukasz Blot, wychowanek Zagłebia po powrocie z Anglii trenował z pierwszą drużyną jako czwarty bramkarz. Po odejściu Tomasza Rajskiego szansę na grę Blota wzrosły.
-Wszystko zależy od jego formy i predyspozycji. Jesteśmy na etapie wstępnych rozmów – kończy Kisiel.
(wuz)
Czytaj także: