Sparingi zamiast memoriału
Przez pięć ostatnich lat na tafli toruńskiego lodowiska, w turniejach im. Ludwika Czachowskiego, występowali m.in. hokeiści ze Szwecji, Niemiec, Litwy, czy Białorusi.
W tym roku zawody przypominające o hokejowej legendzie Torunia się nie odbędą. Przyczyną jest brak pieniędzy u Toruńskiego Klubu Hokejowego, organizatora tych imprez.
- Żeby zorganizować turniej potrzeba kilkadziesiąt tysięcy złotych, które trzeba „wyciągnąć” z budżetu klubu. Nasz budżet nie jest ogromny, nie nazywamy się Cracovia - mówi Marek Sokołowski, prezes TKH. - Przedstawiciele miasta byli przychylni, ale nie jesteśmy w stanie uzyskać tak dużej sumy pieniędzy. Jest to decyzja czysto ekonomiczna, wiążąca się bezpośrednio z budżetowaniem klubu. Wolimy zapewnić naszym hokeistom dobry tryb przygotowań do sezonu.
Widzowie spragnieni oglądania międzynarodowego hokeja być może zostaną jednak usatysfakcjonowani, gdyż...
- Planujemy wspólnie z miastem zorganizowanie, w zamian, imprezy równie ciekawej, a może nawet ciekawszej - dodaje prezes.
TKH zgłosił bowiem gotowość organizacji dwóch meczów sparingowych reprezentacji Polski z Francją (planowane na początek września).
W minionych latach dla toruńskich hokeistów turniej im. Ludwika Czachowskiego był swoistym ostatnim sprawdzianem przed rozpoczynającym się sezonem w PLH. Tym razem w planach są jedynie sparingi z krajowymi rywalami.
- Mieliśmy zaproszenie na turniej z niemieckiego Weisswasser, lecz został on odwołany ze względu na problemy ekonomiczne tamtejszego klubu (Lausitzer Füchse - przyp. red.) - dodaje Marek Sokołowski. - Planujemy natomiast mecze kontrolne ze Stoczniowcem Gdańsk oraz klubami z południa Polski.
Torunianie rozegrają około dziesięciu spotkań, m.in. po dwa mecze wyjazdowe z GKS-em Tychy, JKH Jastrzębie i Unią Oświęcim, jak również dwa mecze Pucharu Polski.
Nowości - Dariusz Łopatka
Komentarze