Podczas konferencji promującej Mistrzostwa Świata Dywizji I Grupy A nie zabrakło również przedstawiciela Ministerstwa Sportu i Turystyki. Ryszard Szuster zaznaczył, że najważniejszym celem ministerstwa jest szkolenie najmłodszych – również w hokeju na lodzie.
- Głównymi priorytetami ministerstwa jest sport dzieci i młodzieży. W związku z tym wspieramy w każdym z naszych programów szkolenie na samym dole tej piramidy. Środki trafiają również do PZHL-u i reprezentacji Polski. Bardzo poważną kwotę asygnowaliśmy chociażby na samą promocję mistrzostw w Katowicach – przekazał podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Ryszard Szuster.
Według ministerstwa priorytetem w promowaniu tej dyscypliny jest udział samorządów.
-Powinniśmy zwrócić uwagę na udział samorządów w budowaniu tej dyscypliny sportu. W hokeja nie da się grać na „orlikach”. Musi istnieć hala i baza, a zatem konkretna lokalizacja w danym samorządzie. W tej materii również sporo się dzieje. Warto nadmienić przy tym, że bez pomocy lokalnych firm i spółek miejskich ciężko będzie spopularyzować hokej na lodzie. Silna liga w Polsce na pewno wpłynie na poziom kadry – dodał Szuster.
Podsekretarz zaznaczył, że często koszty dyscypliny wpływają na jej propagowanie.
- Zdajemy sobie sprawę, że hokej nie jest dyscypliną tanią. Ubranie jednego zawodnika to mniej więcej ubranie połowy drużyny piłkarskiej. W związku z tym zawsze łatwiej jest te środki przeznaczyć na drugą, trzecią czy czwartą ligę piłkarską i oczekiwać zwycięstw niż próbować zainwestować w hokej – dodał Szuster.
Po raz kolejny zaakcentowano również publiczny przekaz z meczu otwarcia.
- Jesteśmy po rozmowach z dyrektorem sportu TVP Włodzimierzem Szaranowiczem i przyznam, że dobrze one rokują. Krótko mówiąc, wszędzie jest potrzebny lobbing na rzecz dyscypliny. Na pewno moim skromnym zdaniem przy współpracy PZHL-u i Ministerstwa przyszłość polskiego hokeja jest zapewniona i powinno być coraz lepiej – zakończył Szuster.
Czytaj także:
