Hokej.net Logo

Transferowy rekord

Latem klub Dwory SA Unia SSA wycenił Adriana Parzyszka i Sebastiana Gonerę, którzy chcieli zmienić barwy klubowe i grać w GKS Tychy, na 250 tysięcy złotych za głowę. Tyszanie gotowi byli wtedy dać pięć razy mniej. Teraz zgodzili się zapłacić w sumie 185 tysięcy złotych.

Dlaczego? Bo minęło pięć tygodni rozgrywek, w których dwaj czołowi polscy hokeiści nie grali. Po drodze głos zabierali tyscy prawnicy, próbujący za darmo przetransportować graczy. Kwotę transferową ustalali też działacze PZHL, którzy uznali, że jeżeli szefowie GKS Tychy wpłacą w sumie 250 tys. zł, zatwierdzą hokeistów do nowej drużyny. Od tego odwołali się tyszanie i do wczoraj jeszcze wydawało się, że dopiero Sąd Polubowny, który miał się zebrać dzisiaj zamknie ten rozdział.

Niespodziewanie nastąpił jednak zwrot. - Po decyzji Sądu Polubownego każda ze stron mogłaby się odwołać i transfer Gonery oraz Parzyszka mógłby się jeszcze odwlekać z kilka miesięcy - mówi prezes oświęcimskiego klubu Kazimierz Woźnicki. - Podczas turnieju Pucharu Kontynentalnego gościł w Oświęcimiu prezes PZHL Zenon Hajduga i podjął się skutecznej mediacji.

Prezes GKS Tychy Andrzej Skoworoński był osobiście w Oświęcimiu, a ostatnia rozmowa była krótka i konkretna. GKS Tychy zapłacą w ciągu dwóch tygodni jednorazowo kwotę 185 tysięcy. Wczoraj PZHL już potwierdził obydwu hokeistów do gry.
- Kwota ostatecznie wynegocjowana była dla nas do przyjęcia od samego początku - twierdzi Skowroński. - To jest bowiem kwota realna za transfer czołowego zawodnika w Polsce. Dlatego zapłacimy. Szkoda tylko, że to wszystko trwało tak długo.

Prezes Woźnicki wyjaśnia, że umowa została podpisana, bo z nierealnych marzeń o wypożyczeniu czterech zawodników z Unii (kaperowani byli także Marcin Jaros i Mariusz Jakubik), tyszanie podali wreszcie kwotę, za którą można reprezentacyjnego hokeistę w Polsce sprzedać. I dlatego transfer w końcu został sfinalizowany. A ja mam wrażenie, że naprawdę można to było zrobić już dwa miesiące temu, gdyby działacze chcieli się po po prostu dogadać, a nie udowadniać kto jest ważniejszy

Jerzy Dusik - Dziennik Zachodni

skh



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe