Reprezentacje Finlandii i Szwecji wyszły zwycięsko ze swoich pojedynków półfinałowych i to one w niedzielne popołudnie zagrają o złoty medal XX Zimowych Igrzysk Olimpijskich w hokeju na lodzie. Z kolei pokonani – Rosja i Czechy – spotkaną się jutro w meczu o 3 miejsce.
Półfinał 1
W pierwszym meczu półfinałowym reprezentacja Szwecji wysoko pokonała Czechy, dzięki czemu [po 12 latach] znów stanie przed szansą wywalczenia olimpijskiego złota.
Wynik 7:3 w pełni potwierdza zdecydowaną przewagę „Trzech koron”, które pierwszą bramkę zdobyły już w 34 sekundzie gry. Jej autorem był Fredrik Modin, a podawał mu Mats Sundin. Drużyna Czech szybko jednak wyrównała. W 3 min. po wjeździe do strefy ataku, Filip Kuba uderzył zostawiony mu przez Martina Strakę krążek, który po odbiciu się od słupka i szwedzkiego bramkarza wpadł ostatecznie do siatki. Zdawało się wówczas, że będziemy świadkami wyrównanego i zaciętego pojedynku, w którym o zwycięstwie, zadecyduje 1 bramka. Ale kolejne minuty i coraz bardziej aktywna gra drużyny ze Skandynawii nie pozostawiły wątpliwości, kto bardziej zasługuje na grę w wielkim finale. W 9 min. doskonałą okazję miał Cajanek, ale krążek po jego strzale powędrował ponad bramką Henrika Lundqvista. W 13 min. z niebieskiej linii strzelał Nicklas Lidstrom, a lot krążka zmienił jeszcze Per Johan Axelsson i było 2:1 dla Szwecji. W 16 min. przed utrata 2 bramki uratował Szwedów słupek.
W 21 min., po akcji braci Sedinów „Trzy korony” zdobyły 3 bramkę. Najpierw w sytuacji 1/1 z Hnilicką strzelał Daniel, a potem skutecznie dobijał Henrik. W 23 min. po trafieniu Christiana Backmana było już 4:1 dla Szwecji. Kolejna bramka padła w 27 min. [zaledwie 21 sekund po tym, jak na ławce kar usiadł Martin Straka]. Szwedzki zespół po kapitalnym rozegraniu zamka i strzale Jorgena Jonssona uzyskał 5 gola. Zaraz potem niepewnie dziś broniący Milan Hnilicka został zmieniony przez bardziej doświadczonego Tomasa Vokouna. W połowie meczu na chwile ocknęli się reprezentanci Czech. Najpierw, w 30 min. strzał Jagra odbił się od bandy z bramką, po czym powrócił na przedpole, skąd do siatki Henrika Lundqvista skierował go Ales Hemsky. Po niespełna minucie David Vyborny zagrał na lewo do Vaclava Prospala, a ten uderzeniem z ostrego kąta dał swojej drużynie kontaktową bramkę i nadzieję na możliwość odwrócenia losów spotkania. Trafienia Alfredssona z 39 min. oraz Holmstroma z 56. ostatecznie rozstrzygnęły sprawę awansu na korzyść Skandynawów.
Po kolejnym słabym występie podczas twego turnieju Czechy przegrały ze Szwedami i jutro wieczorem będą walczyć o medal – ale tylko brązowy.
Palasport Olimpico, godz. 16:35
Szwecja – Czechy 7:3 (2:1; 4:2; 1:0)
Bramki dla Szwecji: 0:34- Modin (M. Sundin, Forsberg), 13:37- Axelsson (Lidstrom, N. Kronvall), 21:16- H. Sedin (D. Sedin), 23:54- Backman (Alfredsson), 27:54- J. Jonsson (K. Jonsson, Samuelsson), 39:00- Alfredsson (Axelsson), 56:05- Holmstrom (Zetterberg);
Bramki dla Czech: 3:11- Kuba (Straka, Prospal), 30:40- Hemsky (Jagr, Zidlicky), 31:25- Prospal (Vyborny);
Kary: Szwecja- 8 min., Czechy- 6 min.
Strzały na bramkę przeciwnika: Szwecja- 32, Czechy- 24
Widzów: 8071
Ocena meczu (od 1–6): 4
Skład Szwecji: Lundqvist Henrik – Lidstrom Nicklas, Kronvall Niklas, Sundin Mats, Forsberg Peter, Modin Fredrik, Alfredsson Daniel, Havelid Niclas, Axelsson Per Johan, Pahlsson Samuel, Tjarnqvist Daniel, Backman Christian, Jonsson Kenny, Samuelsson Mikael, Zetterberg Henrik, Holmstrom Tomas, Sedin Daniel, Sedin Henrik, Sundin Ronnie, Hannula Mika, Jonsson Jorgen
Skład Czech: Hnilicka Milan (od 27:55- Vokoun Tomas) – Kubina Pavel, Kaberle Tomas, Straka Martin, Prospal Vaclav, Jagr Jaromir, Zidlicky Marek, Malik Marek, Lang Robert, Hejduk Milan, Rucinsky Martin, Vyborny David, Kaberle Frantisek, Kuba Filip, Bulis Jan, Erat Martin, Spacek Jaroslav, Cajanek Petr, Kotalik Ales, Hemsky Ales, Olesz Rostislav
Półfinał 2
Rosja nie była w stanie po raz drugi z rzędu zagrać na tak wysokim poziomie, jak w ćwierćfinałowym spotkaniu z Kanadą. Podopieczni Władimira Krikunova przegrali z Finlandią 0:4, ustępując rywalowi niemal we wszystkich elementach gry. Gdyby przy stanie 0:1, Rosjanie, [całkiem nieźle poczynający sobie w pierwszej tercji] zdobyli bramkę, mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Tymczasem z każdą kolejną minutą Sborna traciła dystans do rywala. Mający bardzo komfortową sytuacją reprezentanci Finlandii fantastycznie zagrali w obronie i właściwie nie dopuszczali przeciwnika pod własną bramkę. Wobec takiego obrotu spraw, Sborna próbowała szukać swojej szansy w strzałach z dystansu. Ale i te nie były w stanie zaskoczyć świetnie dysponowanego Antero Niittymakiego. Nawet w 35 i 37 min., kiedy Rosja grała z przewagą dwóch, a następnie jednego zawodnika, nie była wstanie rozmontować doskonale ustawionej fińskiej obrony.
Na początku meczu groźnie atakowali rosyjscy hokeiści, którzy próbowali narzucić przeciwnikowi własny styl. Mniej więcej w 3min. do głosu doszli Finowie, którzy za wszelką cenę chcieli uspokoić grę.
Wynik meczu otworzył w 6 min. Ville Peltonen. Podczas gry w osłabieniu krążek z własnej tercji próbował wybić Volchenkov. Zrobił to na tyle niefortunnie, że przejął go Kimmo Timonen, którego strzał po odbiciu właśnie od Peltonena zaskakuje Nabokova. W 8 min. świetnie do środka zjeżdżał Alexander Ovechkin, ale jego próba uderzenia z backhandu została zatrzymana przez fińskiego goalkeepera. W ostatnich sekundach pierwszej odsłony szansę mieli jeszcze Skandynawowie, jednak instynktownie interweniował Evgeni Nabokov.
W 29 min. po akcji Teemu Selanne na 2:0 podwyższył Toni Lydman. Kolejne trafienie Finowie zanotowali podczas gry w przewadze (w 33 min. Nabokova pokonał Saku Koivu). Rosjan pogrążył w 49 min. Olli Jokinen, który wykorzystał podanie od Ville Peltonena i wykończył fantastyczną kontrę swojej drużyny.
Palasport Olimpico, godz. 21:05
Finlandia – Rosja 4:0 (1:0; 2:0; 1:0)
Bramki dla Finlandii: 6:13- Peltonen (Timonen), 29:33- Lydman (S. Koivu), 33:51- S. Koivu (Timonen, Selanne), 49:17- O. Jokinen (Peltonen, Kapanen);
Kary: Finlandia- 8 min., Rosja- 16 min.
Strzały na bramkę przeciwnika: Finlandia- 30, Rosja-21
Widzów: 8702
Ocena meczu (od 1–6): 4
Skład Finlandii: Niittymaki Antero – Timonen Kimmo, Selanne Teemu, Koivu Saku, Lehtinen Jere, Numminen Teppo, Nummelin Petteri, Jokinen Olli, Peltonen Ville, Lydman Toni, Jokinen Jussi, Berg Aki-Petteri, Nieminen Ville, Hagman Niklas, Kapanen Niko, Niemi Antti-Jussi, Kukkonen Lasse, Koivu Mikko, Laaksonen Antti, Hentunen Jukka, Ruutu Jarkko
Skład Rosji: Nabokov Evgeni – Datsyuk Pavel – Kovalev Alexei, Markov Daniil, Markov Andrei, Kovalchuk Ilya, Volchenkov Anton, Ovechkin Alexander, Kozlov Viktor, Tyutin Fedor, Yashin Alexei, Kasparaitis Darius, Kharitonov Alexander, Taratukhin Andrei, Sushinsky Maxim, Gonchar Sergei, Zhukov Sergei, Vishnevski Vitalim, Nepryaev Ivan, Afinogenov Maxim
Mecz o 3 miejsce
25 lutego 2006r.
Palasport Olimpico, godz. 20:35
Rosja – Czechy
Czytaj także:
