Toruńscy hokeiści zakończyli pierwszy etap przygotowań do nadchodzącego sezonu. Do zajęć powrócą 12 lipca.
Drużyna Wiesława Walickiego i Marka Góreckiego przez ostatnie tygodnie budowała moc na siłowni, jak również pracowała nad motoryką na boiskach sportowych. W zajęciach udział brała grupa około dwudziestu graczy, oparta głównie na uzdolnionej toruńskiej młodzieży.
- Poza kilkoma wyjątkami, można być zadowolonym z wyników przygotowań - przyznał Wiesław Walicki, który dał drużynie dwa tygodnie wolnego i zapowiedział, że po powrocie do zajęć treningi będą bardziej wymagające. - Do tej pory skupialiśmy się na rozwijaniu siły zawodników, a od 12 lipca zwrócimy również uwagę na budowanie wytrzymałości - dodał.
Pomóc w tym będzie miał specjalista, instruktor lekkiej atletyki, z którym hokeiści będą trenować kilka razy w tygodniu.
- To nowy trend. Takie zajęcia ze specjalistami widziałem w Szwecji. Zaangażowanie zawodników w zajęcia było bardzo duże - przyznał Wiesław Walicki.
Po powrotach z urlopów drużyna będzie trenowała dwa razy dziennie, a wszystko po to, aby odpowiednio przygotować się do sezonu ligowego, który w tym roku rozpocznie się znacznie wcześniej niż zawsze.
6 sierpnia zainaugurowana zostanie rywalizacja barażowa do zwolnione przez Podhale Nowy Targ miejsce w Polskiej Lidze Hokejowej. Torunianie poznali już swoich rywali. Będą to drużyny Orlika Opole i GKS-u Katowice. Zdecydowanym faworytem rywalizacji będzie jednak MMKS Nowy Targ. Z każdą z tych drużyn nasi hokeiści zmierzą się dwukrotnie. Raz na własnym lodowisku i raz na tafli rywala.
Dariusz Łopatka - Nowości
Czytaj także: