Przed trenerem reprezentacji Polski w hokeju na lodzie, Wiktorem Pyszem, dwa miesiące przed mistrzostwami świata stoi wiele znaków zapytania. Sytuacja może się wyjaśnić po meczach play off, kończących w marcu mistrzostwa Polski."Po serii turniejów EIHC pojawiło się przede mną kilka problemów, znaków zapytania. Czekam więc na rozgrywkę play off, która da mi m.in. odpowiedź na pytanie, w jakiej kondycji będą kandydaci do reprezentacji na mistrzostwa w Gdańsku" - powiedział Wiktor Pysz. Mistrzostwa świata dywizji 1 zostaną rozegrane w Gdańsku w kwietniu.
"W tym sezonie w reprezentacji Polski, w turniejach EIHC wystąpiło 43 zawodników. Czterech z nich - to bramkarze, 15 - obrońcy i 24 - napastnicy. W grupie tej było pięciu debiutantów. Do udziału w mistrzostwach kandyduje 30-35 zawodników" - poinformował trener.
Polacy wygrali jeden turniej EIHC - we włoskim Claut. Raz, w Krynicy zajęli trzecie miejsce; dwukrotnie, w Odense i w Mińsku zamknęli turniejową tabelę.
W Claut Polacy uzyskali wyniki: ze Słowenią 4:1, Włochami 2:1, Węgrami 1:1 (po dogrywce); w Odense - z Łotwą 2:4, Danią 4:4 (d), Norwegią 1:7; w Krynicy - z Norwegią 2:3 (d), Francją 4:0, Białorusią 3:4; w Mińsku - z Białorusią 1:7, Ukrainą 0:6, Węgrami 5:5 (d).
Biorąc pod uwagę wyniki i liczbę zdobytych punktów Polacy znaleźli się na 10 miejscu wśród uczestników turnieju - uzyskali 9 pkt na 24 możliwe (37,50 proc.). Najlepiej wypadłą Białoruś - 87,50 proc. przed Norwegią - 70, 83 proc. i Słowenią - 62,50 proc. Włosi znaleźli się na 7 pozycji - 45,83 proc. Słoweńcy, którzy nie mieli kłopotów z kompletowaniem najsilniejszego składu na turnieje i Włosi to rywale Polaków w Gdańsku.
"W Claut wystąpiła najsilniejsza w tym sezonie reprezentacja Polski. Potem nie miałem już takiego luksusu. Drużyna grała w eksperymentalnym składzie, niejednokrotnie byłem zmuszany do zmiany składu drużyny, brać na turniej zawodników nie przewidzianych na tę imprezę. Trudno więc w tej sytuacji o zobowiązującą analizę gry drużyny" - podkreślił.
"Mieliśmy trudnych przeciwników. Dania, Łotwa, Norwegia, Białoruś, Francja, Ukraina - gdyby nie turnieje EIHC na pewno nie mielibyśmy tak trudnych przeciwników. Jednak przyszło nam grać z nimi z konieczności w odmłodzonym składzie. Nie zawsze byliśmy w stanie dać radę rywalom. Młodzi hokeiści mają jeszcze zbyt duże braki w tzw. technice użytkowej, w technice jazdy, kija. Braki te objawiały się szczególnie na tle Białorusinów i Ukraińców" - dodał.
"Mam żal do niektórych zawodników za niezbyt sportową postawę, za wycofywanie się z występów w kadrze, co powodowało +rozsypanie+ się drużyny. Ostatnio wielu czołowych graczy skarżyło się na przemęczenie. Szkoda, iż układając rozgrywki w tym sezonie nikt nie poprosił mnie na konsultację, może udałoby się niknąć przemęczenia. Wierzę, iż podczas play off - do czego przywiązuję wielką wagę - zawodnicy wrócą do dobrej dyspozycji" -podkreślił.
"Z natury jestem optymistą. Mam więc nadzieję, iż po play off będę miał optymalne warunki do przygotowania drużyny do mistrzostw. Chcemy bowiem w Gdańsku, przed własną publicznością, osiągnąć jak najlepszy wynik, wrócić do hokejowej elity" - powiedział Wiktor Pysz.
skh
Czytaj także: