Jutro zostaną rozegrane trzy mecze hokejowej ekstraklasy. Jedno spotkanie zostało przełożone na poniedziałek. Wtedy to Wojas Podhale zagra w Toruniu z TKH.* DWORY UNIA Oświęcim - ORLIK Opole, n. 17.
Jutrzejszy rywal hokejowych mistrzów Polski nie wydaje się zbytnio wymagający. Podczas poprzedniej wizyty beniaminek wyjechał z Oświęcimia z bagażem ośmiu straconych goli, przy dwóch zaledwie strzelonych. - Naszym celem będzie uniknięcie w Oświęcimiu pogromu - mówi Sławomir Wieloch, skrzydłowy pierwszego ataku opolan, który jednak swoje największe sukcesy odniósł w Oświęcimiu. - Wprawdzie ostatnio notowaliśmy minimalne porażki z faworytami rozgrywek, prezentując dobrą grę, jednak znamy swoje miejsce w szeregu. Musimy oszczędzać siły na kolejne spotkania przeciwko sąsiadom w tabeli, czyli: Krynicę, Toruń i Katowice, z którymi wkrótce przyjdzie nam się zmierzyć - dodaje Wieloch.
To wcale nie oznacza, że opolanie zamierzają oddać to spotkanie bez walki. - Mamy coraz szersze grono sympatyków, którzy ostatnio jeżdżą z nami nawet na wyjazdy, więc nie chcemy im sprawić zawodu. Jak lec w Oświęcimiu, to z honorem - kończy Wieloch.
W Dworach na pewno nie zagra Waldemar Klisiak. Kapitan mistrzów Polski ciągle ma problemy z kręgosłupem. - Najważniejsze, że z zaległego meczu w Gdańsku wróciliśmy bez kontuzji, chociaż pojedynek był twardy - mówi trener Dworów Karel Suchanek, który tylko w Nowy Rok dał zawodnikom odpocząć.
Skoro rywal wydaje się słabszy, kibice Dworów mają nadzieję na przebudzenie się Mariusza Puzi, któremu do zdobycia 500. gola w ekstraklasie pozostały trzy trafienia.
* KTH KM Krynica Zdrój - GKS Katowice, n. 17.
W okresie świątecznym KTH KM miało być poważnie wzmocnione. Jednak nic z tych planów nie wyszło. Udało się pozyskać tylko jednego zawodnika - jest nim Gregor Rostislav z HC Orlov. Poza tym dotychczasowy drugi trener krynickiego zespołu - Dominik Salomon - też wyjedzie na lód.
Z drużyny odszedł Martin Precek. Co prawda na wczorajszym posiedzeniu Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL nie został zatwierdzony jego transfer do Orlika, lecz nie ma co liczyć, że zagra w KTH KM przeciw GKS.
- Wierzę w zwycięstwo swojej drużyny, lecz na pewno nie będzie o nie łatwo - mówi trener KTH KM Andrzej Pasiut. - Szczególnie, że leczą kontuzje Jaskólski i Piotr Kruczek. Będzie dobrze, gdy będą zdrowi na play off.
* TKH NESTA Toruń - WOJAS PODHALE Nowy Targ, pon. 17
Spotkanie zostało przełożone ze względu na sobotni mecz Wojasa na Węgrzech. W ramach rozgrywek Interligi zmierzą się tam z Dunaferr Dunaujvaros. Mimo zmienienia terminu meczu w Toruniu o jeden dzień i tak "szarotki" czekają ciężkie trzy dni. Będą musieli przejechać w sumie... 1500 kilometrów.
- Ktoś nie pomyślał logicznie ustalając taki terminarz - denerwuje się prezes Wojasa Podhala Nowy Targ Stanisław Małecki.
* W czwartym spotkaniu: GKS Tychy - STOCZNIOWIEC Gdańsk, n. 17.
(RCZ, ZAB) Dziennik Polski
skh
Czytaj także:
