Działacze Klubu Hokejowego Sanok zdecydowali o wykupieniu kary meczu nałożonej na kapitana I-ligowego zespołu, Macieja Radwańskiego. - Możliwość taką dopuszcza regulamin PZHL. Przy dwóch meczach kary to koszt 1150 złotych, a nie można wykupić tylko jednego meczu. Zdecyduje trener Brusil, jeżeli uzna, że bez Maćka nie poradzimy sobie, wówczas zapłacimy karę w banku, a kopię przelewu przefaksujemy do związku – mówił Bolesław Wolanin, prezes KH.
- Potrzebuję Radwańskiego, szczególnie na finałowe mecze, to nasz czołowy napastnik z pierwszego ataku – krótko poinformował trener Marian Brusil.
W tej sytuacji kapitana KH Sanok zobaczymy już dzisiaj w trzecim półfinałowym meczu z Zagłębiem Sosnowiec na Torsanie. Początek o godz. 17.
mawa
Czytaj także: