Stoczniowiec po serii dobrych występów rozegrał bardzo słabe spotkanie, ale mimo to pokonał Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0,0:0,1:0). W szeregach biało-niebieskich na wysokim poziomie zagrał jedynie Przemysław Odrobny, który swoimi interwencjami wielokrotnie ratował gdański zespół. 20-letni bramkarz zanotował pierwszy shut-out (mecz bez straty bramki) w sezonie.