Wydawało się niemożliwe, by w tej sytuacji nie padł gol. Bramkarz w ostatniej chwili w niesamowity sposób uratował jednak drużynę przed porażką.
To mógł być kuriozalny gol sprezentowany rywalom przez fatalny błąd bramkarza, a była interwencja, która zostanie zapamiętana na lata. - Nigdy nie widziałem czegoś podobnego - z uznaniem powiedział nawet bramkarz przeciwników.
Strzelając z bliska Sidney Crosby mógł być niemal pewien, że zdobędzie gola. Jake Allen miał jednak inne zdanie. Wykonał dwie niezwykłe interwencje w odstępie 3 sekund i uratował swoją drużynę.
Fantastyczną paradę bramkarza obejrzeli tej nocy kibice w Los Angeles podczas meczu NHL. Sam zatrzymany strzelec nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył.
Niezwykła interwencja środkowego na linii bramkowej pozwoliła bramkarzowi zachować "czyste konto" w rozegranym ostatniej nocy meczu NHL. - Jest mi winien jedno - skomentował napastnik z uśmiechem po meczu.
Niezbyt często zdarza się, że bramkarz może jeszcze zostać uratowany, gdy krążek leci za jego plecami do bramki. Tej nocy fantastyczną interwencją nie po raz pierwszy w takiej sytuacji uchronił swój zespół przed stratą gola obrońca Boston Bruins.
Strzelec mógł już widzieć krążek w bramce, ale nagle pojawił się bramkarski kij. Bramkarz Buffalo Sabres niesamowitą interwencją uchronił swój zespół przed stratą gola, ale później twierdził, że po prostu miał szczęście.
Gdy napastnik myślał, że strzela do odsłoniętej bramki, nagle pojawiła się łapaczka. Czeski bramkarz popisał się fenomenalną interwencją w piłkarskim stylu, która miała wielki wpływ na wynik meczu.
Fenomenalną interwencją kijem Logan Thompson zgłosił się tej nocy do konkursu na paradę sezonu. Strzelec miał pecha, że trafiło akurat na bramkarza należącego do ekskluzywnego grona graczy broniących z odwrotnej pozycji.
Ta interwencja mogłaby spokojnie kandydować do miana parady sezonu. Tyle że nie wykonał jej bramkarz, a obrońca. W ostatniej chwili zabrał rywalom gola, którego ci już celebrowali.
Niewiarygodną bramkarską paradę obejrzeli tej nocy kibice w Denver. Bramkarz jednej z najsłabszych drużyn w NHL kijem zatrzymał gwiazdę ligi przekonaną, że strzela już do pustej bramki.
W styczniu głośna informacja o interwencji Policji na treningu grupy młodzieżowej w Nowym Targu została wyjaśniona.
Szczęściarz czy geniusz? 20-letni bramkarz fantastyczną interwencją kijem za plecami zatrzymał strzał Radosława Sawickiego w meczu Pucharu Białorusi.
Reprezentacja Białorusi będzie mogła na tegorocznym turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich wystawić przeciwko Polsce autora Interwencji Sezonu w KHL. Białorusini oficjalnie naturalizowali kanadyjskiego bramkarza.
Przeciwnik już widział krążek w bramce. Strzelał dosłownie z kilku centymetrów, a bramkarzanie było na lodzie. Stary mistrz był jednak sprytniejszy i popisał się niesamowitą interwencją na linii bramkowej.
Niesamowita interwencja Bradena Holtby'ego z końcówki meczu numer 2 finału Pucharu Stanleya stała się inspiracją dla artysty, który uwiecznił ją efektownym kineografem.
Nawet kontuzja najskuteczniejszego gracza play-offów nie przeszkodziła Washington Capitals w wygraniu drugiego meczu finału NHL. "Stołeczni" doprowadzili w Las Vegas do remisu w serii finałowej, a Braden Holtby uratował im zwycięstwo paradą, o której będzie się pamiętało przez lata.
Zwycięska seria Los Angeles Kings dobiegła końca. Drużynę z Kalifornii zatrzymał lider NHL i jego bramkarz, który popisał się m.in. paradą nazwaną przez jednego z dziennikarzy "interwencją dekady".
Zawodnicy i kibice rywali już z radości podnosili ręce do góry. Wszyscy widzieli krążek w bramce. Ale Atte Engren widział co innego...
W meczu CSKA Moskwa z Mietałłurg Nowokuźnieck bramkarz gości Władisław Podjapolski popisał się dwiema świetnym interwencjami. Druga z nich była ... kaskiem!