Hokeiści Comarch Cracovia przegrali na wyjeździe z 1:5, ale braku ambicji i woli walki nie można im zarzucić. – Możemy tylko żałować, że nie zdobyliśmy więcej goli, ponieważ wtedy z pewnością byłaby większa dramaturgia i emocje – ocenił Jiří Gula, kapitan Cracovii.