Kacper Guzik zdecydował się powiesić łyżwy na kołku i zakończyć sportową karierę. 28-letni skrzydłowy nie otrzymał satysfakcjonującej oferty, ale miał też dość obietnic ze strony niektórych polskich działaczy. – Co roku jest to samo, obiecywanie złotych gór, a później nic z tego nie ma - zaznaczył "Guzon".