Jimmie Ericsson to ikona zespołu Skellefteå AIK. W swoim dorobku ma medale wszystkich kruszców MŚ seniorów. W 2013 roku został wybrany najlepszym graczem SHL. Doświadczony zawodnik podzielił się swoimi spostrzeżeniami z czytelnikami naszego portalu.
Hokeiści Unii Oświęcim odnieśli ważne zwycięstwo, pokonując na własnym lodzie MH Automatykę Gdańsk 3:0. Ekipa z Chemików 4 zajmuje w tej chwili szóste miejsce, a nad siódmym PGE Orlikiem Opole ma pięć oczek przewagi. Do końca sezonu zasadniczego pozostały już tylko trzy kolejki.
Tauron KH GKS Katowice pokonał na wyjeździe PGE Orlika Opole 5:3 i awansował na drugie miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi. Spora w tym zasługa Kamila Kosowskiego, który zaliczył wiele świetnych interwencji.
To był bardzo szybki rewanż za porażkę. Hokeiści Tauronu KH GKS-u Katowice pokonali na własnym lodzie TatrySki Podhale Nowy Targ 5:2. – Liczyliśmy na to przed rozpoczęciem tego spotkania i na pewno cieszymy się z tego faktu – przyznał Kamil Kosowski, bramkarz GieKSy.
Drugą porażkę z rzędu ponieśli hokeiści Comarch Cracovii. „Pasy” przegrały na własnym lodzie z MH Automatyką Gdańsk 3:4, co było największą niespodzianką w 20. serii spotkań. Jak to spotkanie skomentował ich trener?
Świetną skutecznością w wygranym 8:1 meczu z MH Automatyką Gdańsk popisał Tomasz Malasiński. 31-letni skrzydłowy zdobył aż cztery bramki i wpadł w oko nowemu selekcjonerowi reprezentacji Polski Tedowi Nolanowi, który oglądał to spotkanie z wysokości trybun.
Unia Oświęcim przegrała na własnym lodzie z Comarch Cracovią 3:7 w rozgrywanym awansem meczu 7. kolejki Polskiej Hokej Ligi. – Na początku postawiliśmy rywalom trudne warunki, jednak po zdobyciu gola zbyt szybko uwierzyliśmy, że możemy grać z nimi otwarty hokej. To się zemściło – powiedział Jerzy Gabryś, kapitan biało-niebieskich.
Robert Kaláber ostro podsumował pracę arbitrów prowadzących czwarty mecz fazy play-off. Jego JKH GKS Jastrzębie przegrał po dogrywce 2:3 z TatrySki Podhalem Nowy Targ. – Moja drużyna dała z siebie maksimum. Dziękuję im za walkę, ale zwycięstwo zabrali nam sędziowie – grzmiał 47-letni szkoleniowiec.