BS Polonia Bytom, występująca na zapleczu Polskiej Hokej Ligi, zrezygnowała dziś z usług pięciu rosyjskich zawodników. W tej kwestii skontaktował się z nami Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, który do naszego artykułu chciał dodać jeszcze jedną ważną kwestię.
Pierwszy klub w Polsce zareagował na inwazję Rosji na Ukrainę. BS Polonia Bytom, występująca na zapleczu Polskiej Hokej Ligi, zrezygnowała z usług pięciu rosyjskich zawodników.
CCM Hockey przestanie używać w materiałach promujących sprzęt hokejowy wizerunku Aleksandra Owieczkina i innych rosyjskich zawodników NHL.
Wielu kibiców zastanawia się, czy napaść Rosji na Ukrainę będzie miała wpływ na składy poszczególnych drużyn. Pytania w tej kwestii nasiliły się po słowach Pawła Jabłońskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Wiceszef tego resortu chciałby, aby z rozgrywek ligowych zostali wykluczeni Rosjanie i Białorusini. Jak do tej kwestii odnosi się szefostwo PHL?
Były gracz Re-Plast Unii Oświęcim Eliezer Sherbatov wydostał się z ogarniętej wojną Ukrainy do Polski i jest bezpieczny. - To były najgorsze dni w moim życiu - wspomina czas zaraz po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) do odwołania wykluczyła reprezentacje Rosji i Białorusi z udziału w Mistrzostwach Świata wszystkich kategorii wiekowych.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Rosja i Białoruś zostaną dziś wyrzucone z Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF).
Polski Związek Hokeja na Lodzie domaga się zawieszenia Rosyjskiej i Białoruskiej Federacji Hokeja na Lodzie w IIHF, zerwania współpracy z KHL oraz zawieszenia Rosjan w zarządzie Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie. – Putin i Łukaszenka kochają ten sport. Takie sankcje ich zabolą – komentuje Mirosław Minkina, prezes PZHL.
Dominik Hašek w mocnych słowach zareagował na wypowiedzi Aleksandra Owieczkina Legendarny czeski bramkarz wymownie odpowiedział "Oviemu", nazywając go tchórzem i kłamcą.
Po agresji na Ukrainę Rosja może stracić prawo organizacji hokejowych Mistrzostw Świata seniorów i juniorów. Nieoficjalnie mówi się, że poparcie dla takiej decyzji jest w międzynarodowym środowisku hokejowym duże. Wiadomo także, kto mógłby przejąć "rosyjskie" Mistrzostwa Świata.
Jokerit Helsinki nie jest jedynym klubem, który wycofał się z rozgrywek KHL. Dziś na taki krok zdecydowało się szefostwa Dinama Ryga.
Mykoła Worosznow, były bramkarz polskich klubów, walczy w obronie Ukrainy, którą została zaatakowana przez Rosję. 36-letni były już bramkarz po raz drugi w życiu odpiera ataki rosyjskiego wojska.
- Proszę, nigdy więcej wojny - powiedział Aleksandr Owieczkin, który po raz pierwszy odniósł się do rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Rosjanin nie potrafił jednak jednoznacznie odpowiedzieć na pytania o to czy popiera inwazję i czy nadal opowiada się za prezydentem Władimirem Putinem.
Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie (IIHF) w poniedziałek zajmie się kwestią możliwego wykluczenia Rosji, a być może także Białorusi z tegorocznych turniejów Mistrzostw Świata. Pojawiają się także pytania o prawo organizacji przez Rosję przyznanych jej już imprez mistrzowskich.
Były zawodnik Re-Plast Unii Oświęcim Eliezer Sherbatov miał wczoraj wieczorem rozgrywać mecz ligowy na Ukrainie. Ale rosyjska agresja militarna sprawiła, że znalazł się w strefie wojny. - Straciłem wszystko. Nic mi nie zostało - mówi hokeista, który nie wie, co będzie dalej.
Jokerit Helsinki rezygnuje z udziału w tegorocznej fazie play-off KHL. To na razie nieoficjalna informacja, ale dziś wieczorem ma odbyć się specjalne posiedzenie przedstawicieli tego klubu.
Stowarzyszenie kibiców Jokeritu żąda, aby klub na tydzień przed play-offami opuścił ligę w trybie natychmiastowym. Co prawda w oświadczeniu nie dopisano powodu, ale jak mówi w rozmowie z yle sports.fi Roope Räty, wiceprezes stowarzyszenia, jest to podyktowane obecnymi działaniami Rosji wobec Ukrainy.
Anton Slepyszew z trudem pogodził się z porażką w finale turnieju hokeja na lodzie mężczyzn podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Odmówił wywiadów dziennikarzom, a jego jedyny komentarz, wycelowany w kibiców i media, znalazł się w jego mediach społecznościowych.
Rosyjski Komitet Olimpijski nie obronił mistrzowskiego tytułu w hokeju na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. W finale rosyjscy hokeiści ulegli Finlandii 1-2. Podczas dekoracji medalowej zszokowało zachowanie bramkarza Iwana Fiedotowa, który wzgardził srebrnym medalem, szybko ściągając go z szyi. Później tłumaczył się z tego zachowania przedstawicielom mediów.
Początkowo chciał zostać napastnikiem, ale z powodu braku bramkarzy w młodzieżowej drużynie przestawiono go właśnie na tę pozycję. Później mówił, że dzięki temu wygrał wszystko, co możliwe. Przez wielu nazywany był człowiekiem „Krabem”. Oto historia kariery Władisława Trietjaka.