Władze NHL ogłosiły nazwiska czterech trenerów, którzy poprowadzą drużyny poszczególnych dywizji podczas Weekendu Gwiazd najlepszej ligi świata.
Aleksandr Owieczkin zrezygnował z udziału w Weekendzie Gwiazd NHL. Zgodnie z przepisami Rosjanin zostanie zawieszony przez ligę.
Do świąt zostało jeszcze kilka dni, ale bramkarz Buffalo Sabres Carter Hutton postanowił już ostatniej nocy naszego czasu zostać świętym Mikołajem. Jego fatalny błąd przesądził o porażce z mistrzami NHL.
Nikt w historii NHL nie zmarnował tylu rzutów karnych, co Aleksandr Owieczkin. Tej nocy jednak to Rosjanin właśnie z karnego przesądził o zwycięstwie swojej drużyny, a wcześniej ustanowił swój rekord kariery.
Niesamowity pościg obejrzeli kibice zgromadzeni w komplecie w hali Capital One Arena w Waszyngtonie. Zespół Anaheim Ducks zrobił wczoraj broniącym Pucharu Stanleya Washington Capitals coś, czego w XXI wieku nie dokonał w najlepszej lidze świata nikt przed nim.
Carey Price dokonywał bramkarskich cudów w trzeciej tercji domowego meczu Montreal Canadiens z Washington Capitals. Jedna nieudana interwencja w dogrywce zdjęła z jego głowy laur bohatera i zabrała punkt drużynie z prowincji Quebec na rzecz aktualnych posiadaczy Pucharu Stanleya.
Zakończyła się kara zawieszenia Toma Wilsona za faul na Oskarze Sundqviście. Specjalny arbiter podjął decyzję o jej skróceniu i zawodnik już dziś w nocy polskiego czasu może wrócić do gry. A do tego otrzyma zwrot wynagrodzenia za okres, w którym był niesłusznie zawieszony.
Nawet mistrzom NHL nie udało się zatrzymać najlepszej na początku sezonu drużyny Toronto Maple Leafs. A Auston Matthews zrobił coś, co po raz ostatni udało się 30 lat temu wielkiemu Mario Lemieux.
Skrzydłowy Washington Capitals Tom Wilson odwołał się bezpośrednio do komisarza NHL od 20-meczowego zawieszenia, które otrzymał za atak na Oskara Sundqvista.
Pierwszej porażki w nowym sezonie NHL doznali broniący Pucharu Stanleya Washington Capitals. "Stołeczni" po szalonym meczu kończonym dogrywką ulegli Pittsburgh Penguins.
Baner za zdobycie historycznego Pucharu Stanleya powędrował pod dach hali w Waszyngtonie, a później Washington Capitals rozgromili Boston Bruins w swoim pierwszym meczu nowego sezonu.
Jedną czwartą sezonu zasadniczego spędzi poza grą Tom Wilson z Washington Capitals, który w bezmyślny i brutalny sposób zaatakował Oskara Sundqvsta w czasie meczu sparingowego z St.Louis Blues.
Już tej nocy polskiego czasu startuje nowy sezon NHL. Tuż przed inauguracją rozgrywek kluby dokonują ostatnich ruchów kadrowych.
Klub Edmonton Oilers pozbył się swoich dwóch zawodników. Z jednego zrezygnował zaledwie po nieco ponad miesiącu, nie dając mu szansy zagrania w żadnym oficjalnym meczu.
Napastnik Washington Capitals Tom Wilson znany ze swoich nieczystych zagrań znów dał znać o sobie z tej najgorszej strony. Swoim niedozwolonym atakiem ciałem znokautował Oskara Sundqvsta z St.Louis Blues, a teraz oczekuje na werdykt Departamentu Bezpieczeństwa Zawodników, który może nałożyć na niego karę zawieszenia.
Pierwszy sparing w ramach przygotowań do nowego sezonu NHL wygrali Washington Capitals. Obrońcy Pucharu Stanleya przerwali serię porażek w meczach towarzyskich.
Perfekcyjny bilans ma na razie w serii sparingów przed nowym sezonem klub Boston Bruins. Ostatniej nocy "Niedźwiedzie" znów pokonały aktualnych mistrzów NHL.
Washington Capitals przegrali swój pierwszy mecz pod wodzą nowego pierwszego trenera Todda Reirdena. Klub mistrzów NHL na inaugurację serii sparingów przed nowym sezonem uległ Boston Bruins.
Tom Wilson, który po zakończeniu mistrzowskiego sezonu miał status zależnego agenta pozostaje w Washington Capitals na następne sześć lat, a jego pensja wynosić będzie rocznie średnio prawie 5 200 000 dolarów.
Brian MacLellan wiceprezydent senior i generalny menadżer Washington Capitals ogłosił dzisiaj, że klub przedłużył o rok umowę z Brooksem Orpikiem za co obrońca otrzyma co najmniej milion dolarów.