Hokej.net Logo

Pożegnanie z legendą. "Flower" zagrał po raz ostatni [WIDEO]

2025-09-28 07:39 NHL
Marc-André Fleury z dziećmi po meczu pożegnalnym
Marc-André Fleury z dziećmi po meczu pożegnalnym

Marc-André Fleury wrócił na lód, by zagrać ten jeden, ostatni raz. I zakończyć karierę w barwach klubu, z którym odniósł największe sukcesy. Tej nocy odbyło się pożegnanie znakomitego bramkarza.

Fleury zagrał w przedsezonowym meczu Pittsburgh Penguins przeciwko Columbus Blue Jackets, który "Pingwiny" wygrały 4:1.

40-latek wszedł do bramki na trzecią tercję spotkania, zastępując Siergieja Muraszowa. Został powitany owacją na stojąco w swoim pierwszym występie w barwach drużyny z Pittsburgha od opuszczenia jej w 2017 roku, gdy w drafcie rozszerzenia NHL wybrał go wchodzący wtedy do ligi klub Vegas Golden Knights.

Fleury obronił każdy z 8 strzałów graczy Blue Jackets w ostatnich 20 minutach spotkania, a później wziął jeszcze udział w pokazowej serii rzutów karnych i pożegnał się z fanami klubu, dla którego przez 13 lat rozegrał 691 meczów sezonów zasadniczych NHL. Został wybrany pierwszą gwiazdą meczu.

Kanadyjczyk już w ubiegłym roku zapowiedział, że sezon 2024-25, w którym występował w barwach Minnesota Wild, jest jego ostatnim. Ale tego lata podpisał próbny zawodowy kontrakt z Penguins tylko po to, by móc zagrać dla tej drużyny w pożegnalnym spotkaniu i odejść jako gracz "Pingwinów".

18 333 widzów pojawiło się tej nocy w hali PPG Point Arena w Pittsburghu. Kibice nie tylko dziękowali popularnemu "Flowerowi", ale także skandowali, by został na jeszcze jeden rok.

- Wróciło wiele wspomnień. Miałem tu jeden z najlepszych czasów w moim życiu. Dziękuję Wam, że znów sprawiliście, że ten wieczór był szczególny - powiedział Fleury tuż po zakończeniu meczu.

Przez 21 lat swojej kariery w NHL Fleury rozegrał 1 051 meczów sezonów zasadniczych i wygrał 575 z nich, co daje mu 2. miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem zwycięstw, tylko za Martinem Brodeurem (691). Zanotował średnią skuteczność obron 91,2 % oraz 2,6 goli wpuszczonych na mecz. W 76 spotkaniach nie dał się pokonać.

Ma także na koncie 170 gier, 92 zwycięstwa i 16 "czystych kont" w rozgrywkach play-off. W każdej z tych kategorii zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. W barwach Pittsburgh Penguins zdobył 3 puchary Stanleya. Już jako zawodnik Vegas Golden Knights w 2021 roku otrzymał Trofeum Veziny dla najlepszego bramkarza sezonu NHL. Liga wybrała go najlepszym bramkarzem dekady 2010-19.

Fakt, że po pożegnalnym meczu Fleury'ego odbyła się jeszcze seria rzutów karnych pasował idealnie, bo od wprowadzenia w 2005 roku tego sposobu rozstrzygania o wynikach żaden bramkarz nie wygrał takich serii więcej niż on (66).

Fleury po rozegranym ostatniej nocy meczu przyznał, że denerwował się, by na pożegnanie nie zepsuć meczu drużynie gospodarzy. Rickard Rakell strzelił dla "Pingwinów" 2 gole, Sidney Crosby raz trafił i raz asystował, a Ville Koivunen wpisał się na listę strzelców trafiając do pustej bramki po przejęciu krążka fatalnie zagranego przez bramkarza rywali Elvisa Merzļikinsa.

Gol Ville Koivunena po fatalnym zagraniu Elvisa Merzļikinsa:

Wyniki sobotnich meczów przedsezonowych NHL:
Buffalo Sabres - Detroit Red Wings 5:2
Philadelphia Flyers - Boston Bruins 3:4
Los Angeles Kings - Anaheim Ducks 3:5
St. Louis Blues - Chicago Blackhawks 2:4
Pittsburgh Penguins - Columbus Blue Jackets 4:1
Colorado Avalanche - Dallas Stars 4:1
Toronto Maple Leafs - Montréal Canadiens 2:4
Tampa Bay Lightning - Nashville Predators 4:1
Winnipeg Jets - Calgary Flames 4:2

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe