Mistrzowie Polski hokeiści Unii Oświęcim okazali się lepsi od podopiecznych Pavla Hulvy i pewnie wygrali na lodowisku rywala 6:3.Tyszanie mogli się podobać; jedynie w pierwszej tercji, w której zaaplikowali gościom trzy bramki. Od drugiej odsłony do głosu doszli unici; zwłaszcza mógł się podobać; L. Laszkiewicz z którym nie mogli sobie poradzić; tyscy obrońcy. Słaby dzień miał bramkarz GKS Tychy – Zając, winny przynajmniej czterech goli. W tyskim zespole zabrakło trzech podstawowych zawodników: Śmiełowskiego, Belicy, Woźnicy, których wyeliminowały kontuzje. Zagrał natomiast, wcześniej niechciany w Tychach, Ziober, który pojawił się w drugim ataku zamiast Michała Belicy.
GKS TYCHY – UNIA OŚWIĘCIM 3:6 (3:2, 0:2, 0:2)
0:1 – L. Laszkiewicz (4.26, w osłabieniu)
1:1 – Adamcik (5.53)
1:2 – Gabryś (12.14, w przewadze)
2:2 – Adamcik (15.42)
3:2 – Krzak (16.36, w przewadze)
3:3 – L. Laszkiewicz (20.48)
3:4 – Jaros (34.19)
3:5 – Jakubik (51.49)
3:6 – L. Laszkiewicz (54.25)
Kary: Tychy – 6 minut; Unia – 8 minut
Widzów: ok. 700
Artur JASTRZĘBSKI (dies)
Czytaj także: