Dziś poznamy zdobywcę Pucharu Polski! O to trofeum powalczą TAURON Re-Plast Unia Oświęcim i GKS Tychy, a to spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Jesteśmy przekonani, że emocji w nim nie zabraknie.
Trójkolorowi są ostatnio w bardzo dobrej formie. Są obecnie najrówniej grającą drużyną w Polskiej Hokej Lidze, co znakomicie pokazują to statystyki. Tyszanie wygrali 12 z ostatnich 13 meczów, a ta dobra passa pozwoliła im awansować na trzecie miejsce tabeli.
Gra defensywna na medal
Nie byłoby dobrych wyników, gdyby nie bardzo dobra gra w defensywie. Ekipa z piwnego miasta może pochwalić się najmniejszą liczbą straconych bramek – 57, co jest ogromną zasługą Tomáša Fučika. 28-letni Czech może pochwalić się znakomitymi statystykami, bowiem broni ze skutecznością oscylującą w granicach 94,3 procent i wpuszcza średnio 1,76 bramki na mecz.
Nic więc dziwnego, że uznawany jest za najlepszą „jedynką” w naszej lidze. Zresztą udowodnił to w półfinałowym meczu z GKS-em Katowice, który padł łupem tyszan 2:0. Fučik obronił 33 uderzenia rywali i został uznany najbardziej wartościowym zawodnikiem tego spotkania.
Trzeba też dodać, że tyszanie mają kim postraszyć też w przodzie. Coraz groźniejszy jest atak Christian Mroczkowski – Alexandre Boivin – Jean Dupuy, a bramki potrafią też zdobywać Filip Komorski, Roman Szturc, Ondřej Šedivý i Bartłomiej Jeziorski. Ten ostatni z 12 trafieniami jest najlepszym strzelcem tyszan i lubi w tym sezonie grać na oświęcimskim lodowisku.
Tyszanom przy Chemików 4 wiedzie się równie dobrze. Pokonali tutaj Unię dwukrotnie najpierw: 5:2, a tuż przed Świętami Bożego Narodzenia 6:4. Zresztą tym meczem przerwali zwycięską passę Unii wynoszącą siedem zwycięstw z rzędu i sprawili, że na fotel lidera wskoczyła Comarch Cracovia.
Mają kim postraszyć
Drużyna dowodzona przez Nika Zupančiča imponuje ofensywną grą. Sprawnie przechodzi z obrony do ataku, a zdobywanie bramek nie sprawia jej wielu kłopotów. Jej domeną jest też gra w formacjach specjalnych. Oświęcimianie najlepiej spośród naszych ligowców rozgrywają przewagi (26,1 %), a jeśli chodzi o skuteczność bronienia osłabień plasują się na drugim miejscu (87,5 %).
Mocną stroną TAURON Re-Plast Unii jest też kolektyw. Każda z formacji ma swoje zadania i stara się je jak najlepiej wykonywać. Jak na razie wygląda to bardzo obiecująco.
Dobitnie pokazał to półfinałowy mecz z Comarch Cracovią, który biało-niebiescy wygrali 4:1. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się w nim gracze legitymujący się ukraińskim paszportem. Liderem defensywy był Filipp Pangiełow-Jułdaszew (autor gola na 3:0), a swoje w ataku zrobili też Pawło Padakin i Andrij Denyskin. Padakin dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a Denyskin potwierdził, że jest ostatnio w dobrej formie. Swoje w bramce zrobił też Kevin Lindskoug, który kilka razy błysnął znakomitym refleksem.
Sztab szkoleniowy może liczyć też na kilku weteranów, którzy z niejednego hokejowego pieca chleb jedli. Z rywalizacją na najwyższym poziomie dobrze zaznajomieni są Krystian Dziubiński, Teddy Da Costa, Michael Cichy, Sebastian Kowalówka i Erik Ahopelto. Każdy z nich potrafi przesądzić o losach spotkania.
W składzie Unii na pewno zabraknie Adriana Prusaka, który za atak głową na Aleša Ježka został zawieszony na jeden mecz. Pod znakiem zapytania stoi występ Tommiego Laakso.
Nie brakuje jednak opinii, że terminarz Pucharu Polski jest łaskawszy dla zwycięzcy pierwszego półfinału, czyli GKS-u Tychy. Trójkolorowi mieli więcej czasu na regenerację i przygotowanie do finałowego starcia.
– Nie wiem, czy będzie to miało jakiekolwiek znacznie. Turniej Finałowy Pucharu Polski jest namiastką fazy play-off, w której gra się dwa mecze pod rząd. OK, może dłużej odpoczywaliśmy, ale to rywale są w meczowym rytmie – zwrócił uwagę Filip Komorski, kapitan trójkolorowych.
W podobnym tonie wypowiada się Krzysztof Majkowski, drugi trener TAURON Re-Plast Unii Oświęcim.
– Jak się wygrywa, to zmęczenie jest dużo mniejsze, a regeneracja jest dużo szybsza. Zmęczenie siedzi w głowie. Zrobimy wszystko, żeby Puchar został w Oświęcimiu, zwłaszcza po tak dobrym meczu z Cracovią – podkreślił Majkowski.
– Tyszanie będą raczej defensywnie nastawieni do meczu, ale każdy mecz jest inny, zobaczymy jak to się ułoży i musimy być przygotowani na różne scenariusze. A co będzie? To przyniesie życie – dodał.
Bez tyskich kibiców
Dziś pojawiła się informacja, że kibice GKS-u Tychy nie obejrzą tego meczu z perspektywy trybun. To pokłosie incydentu na trybunach, który wydarzył się podczas półfinałowego meczu z GKS-em Katowice (2:0). Przypomnijmy, że w przerwie między drugą a trzecią tercją na trybunach miał miejsce nieprzyjemny incydent. Kibice obu ekip zaczęli się wzajemnie prowokować, a później próbowali sforsować barierki przy strefie buforowej. W ruch poszły też butelki i krzesełka. Ochrona użyła gazu pieprzowego, którym rozgoniła obie grupy kibiców.
Głos w tej sprawie zabrał Krzysztof Woźniak, prezes spółki Tyski Sport, który wydał specjalne oświadczenie. Napisał w nim, że ta decyzja została wydana z rażącym naruszeniem przepisów prawa oraz z przekroczeniem kompetencji.
Warto wiedzieć...
* Tyszanie są najbardziej utytułowaną drużyną w historii tych rozgrywek. Wygrali 8 z 24 dotychczasowych edycji (2001, 2006, 2007, 2008, 2009, 2014, 2016 i 2017). Gdy docierali do finału, to w nim nie przegrywali.
* Ostatni triumf w 2017 roku pamięta siedmiu zawodników z obecnej kadry GKS-u Tychy. Są to Kamil Lewartowski, Bartłomiej Pociecha, Bartosz Ciura, Filip Komorski, Radosław Galant, Bartłomiej Jeziorski i Mateusz Gościński.
* Obaj trenerzy: Andriej Sidorienko i Nik Zupančič nie wygrali jeszcze Pucharu Polski.
* Do tej pory oświęcimianie w finale Pucharu Polski zagrali siedmiokrotnie. 11 listopada 2000 r. w Krynicy-Zdroju pokonali Tymbark Podhale Nowy Targ 4:0 (0:0, 4:0, 0:0). Z kolei 4 lutego 2003 r. w Warszawie wygrali ze Stoczniowcem Gdańsk 6:2 (2:0, 2:1, 2:1).
* Po raz ostatni w rozgrywkach Pucharu Polski rywalizowały ze sobą 28 grudnia 2020 roku w Tychach. Wygrali oświęcimianie 3:1, których trenerem był Kevin Constantine. Gole dla Unii zdobyli Daniił Oriechin, Luka Kalan i Teddy Da Costa. Dla tyszan trafił Filip Komorski. Rok wcześniej, również w „piwnym mieście” Unia wygrała 3:2 po rzutach karnych. Gole dla trójkolorowych strzelili Komorski, Tuhkanen, a dla biało-niebieskich trafili Kalan, Wanat i Trandin, który wykonał decydujący najazd.
* Przejdźmy do obecnego sezonu. Ligowe mecze z Unią bardzo lubi Bartłomiej Jeziorski. W czterech meczach strzelił cztery bramki i wszystkie uzyskał przy Chemików 4. Z kolei do bramki tyszan trzykrotnie trafił Michael Cichy.
* W tym sezonie tyszanie pokonali Unię już trzy razy. Dwa razy udało im się to przy Chemików 4 (5:2 i 6:4).
* Na koniec kwestia regulaminowa. Gdy po regulaminowych 60 minutach nie poznamy zwycięzcy, sędziowie zarządzą pięciominutową dogrywkę w stanie 3 na 3. W przypadku braku rozstrzygnięcia będziemy świadkami konkursu rzutów karnych. Najpierw 5 serii, później będzie obowiązywać zasada nagłej śmierci.
Garść statystyk
Re-Plast Unia Oświęcim
Bilans bramek: 116-63
Bramki zdobyte w przewadze: 29
Bramki zdobyte w osłabieniu: 7
Skuteczność gier w przewadze: 26,1 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 87,5 %
Najlepiej punktujący:
30 – Krystian Dziubiński (18 G + 12 A)
28 – Teddy Da Costa (12 G + 16 A)
27 – Andrij Denyskin (11 G + 16 A)
Najlepsi strzelcy:
18 bramek – Krystian Dziubiński
12 bramek – Teddy Da Costa
11 bramek – Andrij Denyskin
Najlepiej podający:
18 asyst – Sebastian Kowalówka
17 asyst – Michael Cichy
16 asyst – Teddy Da Costa
Najwięcej minut karnych:
56 – Andrij Denyskin
33 – Aleksandrs Jerofejevs
30 – Tommi Laakso
Bramkarze:
Linus Lundin
mecze: 6
skuteczność interwencji – 94,77 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,5
średnia obronionych strzałów – 27,17
czyste konta: 2
Robert Kowalówka
mecze: 8
skuteczność interwencji – 90,87 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,38
średnia obronionych strzałów – 26,36
czyste konta: 0
Kevin Lindskoug
mecze: 14
skuteczność interwencji – 91,54 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,39
średnia obronionych strzałów – 25,5
czyste konta: 1
GKS Tychy
Bilans bramek: 89-57
Bramki zdobyte w przewadze: 23
Bramki zdobyte w osłabieniu: 4
Skuteczność gier w przewadze: 17,8 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 83,8 %
Najlepiej punktujący:
28 – Christian Mroczkowski (10 G + 18 A)
22 – Filip Komorski (8 G + 14 A)
20 – Jean Dupuy (10 G + 10 A)
Najlepsi strzelcy:
12 bramek – Bartłomiej Jeziorski
10 bramek – Christian Mroczkowski, Jean Dupuy
8 bramek – Filip Komorski, Roman Szturc, Ondřej Šedivý
Najlepiej podający:
18 asyst – Christian Mroczkowski
14 asyst – Filip Komorski, Alexandre Boivin
12 asyst – Ondřej Šedivý
Najwięcej minut karnych:
38 – Filip Starzyński
33 – Bartłomiej Pociecha
22 – Filip Komorski
Bramkarze:
Tomáš Fučík
mecze: 25
skuteczność interwencji – 94,28 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,76
średnia obronionych strzałów – 28,36
czyste konta: 2
Kamil Lewartowski
mecze: 5
skuteczność interwencji – 90,7 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,44
średnia obronionych strzałów – 23,4
czyste konta: 0
BEZPOŚREDNIE MECZE
GKS Tychy - TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 2:4 (0:1, 1:2, 1:1)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - GKS Tychy 2:5 (0:1, 2:3, 0:1)
GKS Tychy - TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 2:1 d. (0:0, 1:0, 0:1, 1:0)
TAURON Re-Plast Unia Oświęcim - GKS Tychy 4:6 (1:3, 3:2, 0:1)
Tauron Re-Plast Unia Oświęcim:
Bilans bramek: 11-15
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 3
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 7
- w III tercji: 2
Bramki stracone:
- w przewadze: 2
- w osłabieniu: 3
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 4
- w II tercji: 7
- w III tercji: 3
Skuteczność gier w przewadze: 23,08 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 81,25 %
Najwięcej punktów przeciwko GKS-owi Tychy:
4 – Michael Cichy (3 G + 1 A)
Najlepsi strzelcy Unii w meczach z GKS-em Tychy:
3 – Michael Cichy
Najlepiej asystujący zawodnicy Unii w meczach z GKS-em Tychy:
4 – Andrij Denyskin
Najwięcej minut na ławce kar:
31 – Andrij Denyskin
Bramkarze:
Linus Lundin – 93,94% (obronił 31 z 33 strzałów) – czas gry 60 minut
Robert Kowalówka – 84,62% (obronił 22 z 26 strzałów) – czas gry 58 minut
Kevin Lindskoug – 86,89% (obronił 53 z 61 strzałów) – czas gry 119 minut i 48 sekund
GKS Tychy:
Bilans bramek: 15-11
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 3
- w osłabieniu: 2
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 4
- w II tercji: 7
- w III tercji: 3
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 3
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 7
- w III tercji: 2
Skuteczność gier w przewadze: 18,75 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 76,92 %
Najwięcej punktów przeciwko Unii:
5 – Bartłomiej Jeziorski (4 G + 1 A)
Najlepsi strzelcy GKS-u Tychy w meczach z Unią:
4 – Bartłomiej Jeziorski
Najlepiej asystujący zawodnicy GKS-u Tychy w meczach z Unią:
3 – Alexandre Boivin, Jean Dupuy, Alexander Younan
Najwięcej minut na ławce kar:
8 – Filip Starzyński
Bramkarz:
Tomáš Fučík – 89,81% (obronił 97 z 108 strzałów) – czas gry 240 minut i 17 sekund
Opracowali: Radosław Kozłowski, Mikołaj Hoder
Foto: Tomasz Gonsior, Jarosław Fiedor
Czytaj także: