Karolus Kaarlehto (JKH GKS Jastrzębie), Albin Runesson (GKS Katowice), Olaf Bizacki (GKS Tychy), Frederik Forsberg (JKH GKS Jastrzębie), Jere-Matias Alanen (ECB Zagłębie Sosnowiec), Rasmus Heljanko (GKS Tychy) – to szóstka najlepszych graczy 6. kolejki TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Karolus Kaarlehto (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
- Choć jastrzębianie mieli mniej z gry i oddali o połowę mniej strzałów, to jednak pokonali na wyjeździe Unię Oświęcim 2:1 po dogrywce. Głównym architektem tego zwycięstwa był 28-letni golkiper, który momentami bronił jak w transie i miał też sporo szczęścia, ale dobry bramkarz powinien je mieć. Kaarlehto obronił 39 z 40 uderzeń rywali i zachował skuteczność interwencji na poziomie 97,5 procent! Dalszy komentarz jest zbędny.
Obrońcy:
Olaf Bizacki (GKS Tychy)
- Choć mierzy zaledwie 170 centymetrów, to ma większe serce do gry niż niejeden dwumetrowy obrońca. Potrafi zmotywować swoich kolegów, sprawnie odebrać krążek i nie boi się blokować strzałów rywali. W wygranym 6:0 meczu z Comarch Cracovią zaliczył asystę przy trafieniu Rasmusa Heljanki, a w niezwykle istotnej dla wszystkich obrońców klasyfikacji plus/minus wypadł na +4.
Albin Runesson (GKS Katowice)
- Zespół dowodzony przez Jacka Płachtę pokonał na własnym lodzie KH Energę Toruń 4:3. Nasze wyróżnienie wędruje do szwedzkiego defensora, który zaprezentował się z dobrej strony. Gdy był na lodzie, wicemistrzowie Polski nie stracili gola. Ponadto to on w 47. minucie zdobył zwycięskiego gola, popisując się soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej. Na sam koniec dodajmy, że mecz zakończył z bilansem +2 w klasyfikacji plus/minus
Napastnicy:
Fredrik Forsberg (JKH GKS Jastrzębie)
- Jastrzębianie są jedyną niepokonaną drużyną w TAURON Hokej Lidze. W ostatniej kolejce pokonali na wyjeździe Unię Oświęcim 2:1 po dogrywce. Kto zdobył „złotą bramkę” dla ekipy z alei Jana Pawła II? Właśnie szwedzki skrzydłowy, który w dodatkowym czasie gry zamienił okres gry w przewadze na gola. Popisał się znakomitym uderzeniem bez przyjęcia, a guma znalazła się w okienku bramki.
Jere-Matias Alanen (ECB Zagłębie Sosnowiec)
- Sosnowiczanie pokonali na wyjeździe Polonię Bytom 4:3 po dogrywce. Czy rosły Fin (198 cm) mógł wymarzyć sobie lepszy debiut w ekipie Zagłębia? Odpowiedź jest prosta - nie. Alanen najpierw asystował przy trafieniu Joniego Pipponena, a później zdobył trzy bramki, zapewniając swojemu zespołowi dwa punkty.
Rasmus Heljanko (GKS Tychy)
- Tak grającego fińskiego skrzydłowego kibice trójkolorowych chcieliby oglądać zawsze. Heljanko był bardzo aktywny, pokazał swoją dynamikę i mocno przyczynił się do zwycięstwa z Comarch Cracovią 6:0. Można użyć nawet stwierdzenia, że okazał się nawet katem Pasów, bo pokonał Santeriego Lipiäinena trzykrotnie. Do skompletowania hat tricka potrzebował 30 minut.
Czytaj także: