Już dziś rozpoczniemy fazę pre play-off. Drugą z par tworzą PGE Orlik Opole – Anteo Naprzód Janów. Zwycięzca awansuje do ćwierćfinału, przegrany zagra o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze.
W tej rywalizacji trudno mówić o atucie własnego lodu, wszak oba zespoły wygrywały bezpośrednie mecze na wyjazdach. Z uwagi na pozycję zajętą po sezonie zasadniczym faworytem wydają się być opolanie, ale janowian nie można z góry przekreślać. I to przynajmniej z kilku powodów.
Po pierwsze dlatego, że tuż przed zamknięciem okienka transferowego do drużyny dołączył Czech Patrik Spěšný. Szefostwo klubu oczekuje, że niespełna 22-letni golkipera da drużynie więcej spokoju w tyłach.
Ale to nie wszystko. Po kontuzjach i rehabilitacjach do drużyny wracają czołowi defensorzy Kamil Charousek i Adrian Kurz, a karierę zdecydował się wznowić weteran Adrian Parzyszek. Zabraknie za Szymona Skrodziuka i Iwo Sroki, którzy zmagają się z urazami.
Z kolei opolanie do samego końca walczyli o miejsce w czołowej szóstce, ale na finiszu rozgrywek musieli uznać wyższość Unii Oświęcim. Dlatego starcia z Naprzodem Janów mają być dla nich małą rozgrzewką przed ćwierćfinałem play-off.
Wydaje się, że trener Jacek Szopiński będzie miał do dyspozycji cały skład. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Filipa Stopińskiego.
Na sam koniec dodajmy, że wygrany awansuje do ćwierćfinału play-off, a przegrany z tej rywalizacji powalczy o utrzymanie w Polskiej Hokej Lidze ze słabszym z pary MH Automatyka Gdańsk-Polonia Bytom.
Kilka słów od zawodników...
Mateusz Adamus, napastnik Naprzodu Janów: Pre play-off rządzi się swoimi prawami. Wiemy, że nie możemy pozwolić sobie na chwilę dekoncentracji, bo to dla nas najważniejsze mecze w sezonie. Pokazaliśmy w tym sezonie, że potrafimy wygrać z Orlikiem.
Opolanie są faworytem tego starcia, ale mogę zapewnić, że łatwo się nie poddamy. Kilku
zawodników wraca do składu po kontuzjach, a poza tym zyskaliśmy sporo doświadczenia w osobie Adriana Parzyszka, który wznowił treningi. Liczymy także na to, że z dobrej strony pokaże się nasz bramkarz Patrik Spěšný. Wierzymy, że sprawimy niespodziankę i pokonamy ekipę z Opola.
Milan Baranyk, napastnik PGE Orlika Opole: - Jesteśmy skupieni i dobrze przygotowani do tego spotkania. Wiemy, że w tym sezonie Naprzód nam nie leżał, ale sami byliśmy sobie winni, bo łapaliśmy zbyt dużo kar. Teraz nie możemy sobie pozwolić na powtórkę z rozrywki. Naszym celem jest zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu i pokazanie tego, na co nas stać.
Niedziela (18.02)
MH Automatyka Gdańsk – THM Polonia Bytom godz. 17:00
PGE Orlik Opole – Anteo Naprzód Janów godz. 17:00
Wtorek (20.02)
THM Polonia Bytom – MH Automatyka Gdańsk godz. 18:00
Anteo Naprzód Janów – PGE Orlik Opole godz. 19:00
Ewentualnie - Czwartek (22.02)
MH Automatyka Gdańsk – THM Polonia Bytom godz. 18:30
PGE Orlik Opole – Anteo Naprzód Janów godz. 18:30
Garść statystyk:
Mecze sezonu zasadniczego:
PGE Orlik Opole – Anteo Naprzód Janów 4:5 (1:0, 1:1, 2:4)
Anteo Naprzód Janów – PGE Orlik Opole 3:5 (1:2, 0:3, 2:0)
PGE Orlik Opole – Anteo Naprzód Janów 3:4 (1:2, 1:0, 1:2)
Anteo Naprzód Janów – PGE Orlik Opole 2:4 (2:0, 0:2, 0:2)
Bilans bramek: 16-14 dla PGE Orlika Opole
Skuteczność gier w przewadze:
PGE Orlik Opole – 19,5 % (przeciwko janowianom – 20 %)
Anteo Naprzód Janów – 19,9 % (przeciwko opolanom – 26,3 %)
Skuteczność gier w osłabieniu:
PGE Orlik Opole – 85,5 % (przeciwko janowianom – 73,7 %)
Anteo Naprzód Janów – 85,8 % (przeciwko opolanom – 80 %)
Najlepsi strzelcy Orlika w meczach z Naprzodem:
Jonas Höög – 4 bramki
Filip Stopiński, Radek Meidl, Miroslav Zaťko, Martin Przygodzki – po 2 bramki
Najlepsi strzelcy Naprzodu w meczach z Orlikiem:
Marcin Słodczyk – 4 bramki
Kamil Charousek – 3 bramki
Najwięcej punktów przeciwko Naprzodowi:
Radek Meidl – 7 (2 bramki + 5 asyst)
Jonas Höög – 6 (4 bramki + 2 asysty)
Martin Przygodzki – 4 (2 bramki + 2 asysty)
Aleksiej Trandin – 4 (1 bramka + 3 asysty)
Najwięcej punktów przeciwko Orlikowi:
Kamil Charousek – 6 (3 bramki + 3 asysty)
Marcin Słodczyk – 5 (4 bramki + 1 asysta)
Jan Šeda – 4 (2 bramki + 2 asysty)
Mateusz Adamus – 4 (1 bramka + 3 asysty)
Najwięcej minut na ławce kar:
Orlik:
Miroslav Zaťko – 27 minut
Filip Stopiński, Milan Baranyk, Martin Przygodzki – po 6 minut.
Naprzód:
Dawid Musioł – 8 minut
Jan Šeda – 6 minut.
Skuteczność bramkarzy:
PGE Orlik:
Michał Kieler – 82,8% (obronił 53 ze 64 strzałów) – czas gry 178 minut i 15 sekund.
Aleksandr Trianiczew – 79 % (obronił 11 z 14 strzałów) – czas gry 60 minut.
Anteo Naporzód Janów:
Michał Elżbieciak – 85 % (obronił 22 z 26 strzałów) – czas gry 60 minut.
Szymon Niemczyk – 87,3 % (obronił 55 z 63 strzałów) – czas gry 120 minut.
Patrik Spěšný – 90,5 % (obronił 38 z 42 strzałów) – czas gry 59 minut i 19 sekund.
Czytaj także:
