Stoczniowiec Gdańsk okazał się najsłabszą drużyną w Młodzieżowej Hokej Lidze. O powodzie tak słabego sezonu i współpracy z trenerem Rafałem Cychowskim porozmawialiśmy z najlepiej punktującym zawodnikiem zespołu Adamem Laskowskim.
BS Polonia Bytom (K) wygrały z drużyną z Gdańska po raz drugi i cieszą się ze złota wywalczonego na własnej tafli. Spotkanie zakończyło się dopiero w dogrywce, a w niej złotego gola zdobyła Ida Talanda i bytomianki ostatecznie wygrały to spotkanie 3:2, a całą rywalizację wygrały 2:0.
- Każdy, kto chce grać na profesjonalnym poziomie, musi wyjechać za granicę. W Polsce hokeista nie ma wielkiej przyszłości - mówi reprezentant Polski do lat 18 Adrian Gromadzki, który w tym sezonie występuje w czeskiej ekstraklasie juniorów.
Rafał Cychowski, mający za sobą ponad 600 ligowych występów w ekstralidze, został zgłoszony do zespołu Stoczniowca Gdańsk, który występuje w Młodzieżowej Hokej Lidze. 43-letni obrońca wyjaśnił nam, dlaczego zdecydował się ponownie założyć łyżwy.
Kiedyś byli ważnymi postaciami swoich zespołów. Graczami, z którymi utożsamiało się wielu polskich kibiców. Postanowiliśmy sprawdzić, co u nich słychać. Dopytać, czym obecnie się zajmują i czy wciąż mają styczność z hokejem. W pierwszym odcinku serii „Zagraniczne gwiazdy naszej ekstraligi” krótka historia Romana Škutchana!
Stoczniowiec Gdańsk wycofał z rozgrywek kolejny zespół hokejowy. Po seniorach w krajowej elicie, zlikwidował również drużynę juniora młodszego. - Zabrakło nam zawodników, między innymi z powodu kontuzji. Chłopcy będą mogli grać w drużynie zgłoszonej do I ligi - mówi prezes Marek Kostecki.
Polska Hokej Liga po raz pierwszy od 2016 roku ruszyła bez zespołu z Gdańska. Przyglądamy się jak wygląda krajobraz po wycofaniu z elity Stoczniowca. Męski zespół po sześciu kolejkach pozostaje bez zwycięstwa w I lidze. Lepiej radzą sobie panie, które w elicie kobiet zamierzają walczyć o kolejny medal. W klubie trenuje jeszcze młodzież od żaka do juniora młodszego, łącznie koło 160 osób.
W teorii miał to być obiecujący i długoterminowy projekt, w praktyce zakończył się on szybkim i głośnym blamażem. Smutne jest to, że partykularne interesy sprawiły, że Gdańsk, duże miasto wojewódzkie, został bez hokeja na szczeblu ekstraligowym.
Trójmiejscy kibice chcieliby reaktywować Pomorski Klub Hokejowy. Jednym z pierwszych etapów na tej drodze jest zaadaptowanie Ergo Areny na potrzeby meczów. W tym celu napisali list do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz i prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego.