Niezbyt często zdarza się to, aby w reprezentacji kraju w jednym meczu na listę strzelców wpisali się bracia. A tym bardziej bliźniacy. Takim wyczynem w annałach polskiego hokeja zapisali się bracia Radosław i Łukasz Nalewajkowie, którzy zdobyli po jednym golu w wygranym 3:2 meczu z Węgrami.