Aktualności: WSZYSTKIE

Nastąpiła zmiana prezesa KS KTH Krynica Zdrój. Nowym szefem klubu został Jarosław Golonka, który zapowiada wprowadzenie drużyny hokejowej do ekstraklasy oraz poprawę sytuacji finansowej klubu.

Zarząd Toruńskiego Klubu Hokejowego podjął decyzję o rozwiazaniu umowy z obrońcą - Stanislavem Udynskim. - poinformowała strona www.hokej.torun.pl

W tym tygodniu zapadnie decyzja, czy GKS Tychy wzmocni czeski hokeista, Roman Kadera.- Właśnie rozmawiałem z jego menedżerem. Mają być u nas w piątek rano - mówi Andrzej Skowroński, prezes tyskiego klubu.

Jutro Dwory Unia Oświęcim po raz jedenasty rozpoczną przygodę w europejskich pucharach. Tylko zwycięzca grupy E, której mistrzowie Polski są gospodarzem, awansuje po półfinału w Norwegii. Rywalami oświęcimian będą: Esbjerg Oilers (Dania), Sokół Kijów (Ukraina) oraz Energija Elektrenai (Litwa).

Niestety, hokeiści KH Sanok nie zdołali zrewanżować się Stoczniowcowi za porażkę w Gdańsku 15-2. Tym razem przegraliśmy 1-7. Negatywną postacią meczu był arbiter Włodzimierz Zarodkiewicz z Katowic, który na oba zespoły nałożył łącznie 135 minut karnych (w tym 94. min dla KH). - czytamy na stronie www.hokej.sanok.pl

Jak traktuje się osobę, która promuje sanocki hokej? To, co mnie dzisiaj spotkało przed wejściem na mecz to mogło się zdarzyć tylko w Sanoku. Jeśli tak traktuje się osobę, która pisze o sanockim hokeju i jest "człowiekiem z prasy" to dziękujemy i nasuwa się pytanie czy jest sens pisać na temat ukochanego klubu skoro inni tego sobie nie życzą?

Zapraszamy na relacje "NA ŻYWO" z zaległego meczu z pierwszej kolejki, KH Sanok - Stoczniowiec Gdańsk, który rozpocznie się o godzinie 17:00.

- Do Sanoka jedziemy po trzy punkty - powiedział nam wczoraj trener hokeistów Stoczniowca Marian Pysz, z którym rozmawialiśmy w drodze na środowe spotkanie. - czytamy w Dzienniku Bałtyckim.

W piątek w Krakowie miał być rozegrany drugi w tym sezonie mecz ekstraklasy hokeja. ComArch Cracovia miał podejmować Stoczniowiec Gdańsk. Do meczu w grodzie Kraka jednak nie dojdzie.

Niestety dzisiaj nic się nie wyjaśniło, w sposób nie zrozumiały dla mnie władze PZHL przeciągają sprawę Parzyszka i Gonery. Z tego, co mi mówił prezes Hajduga, nowy termin zebrania i ostatecznego werdyktu to 20 październik. – powiedział nam, prezes GKSu Tychy Andrzej Skowroński.

Krzysztof Oliwa (31 l.) nie próżnował poza lodem. Piękna czarnowłosa Jennifer to zdobycz polskiego twardziela.

Konia z rzędem temu, kto trafnie wytypuje dzień, w którym hokeiści ComArchu/Cracovii zagrają pierwszy ligowy mecz na własnym lodowisku. Kilka terminów nie zostało już dotrzymanych. Dzisiaj mieli grać z Wojasem/Podhalem, czy w piątek zagrają ze Stoczniowcem? Remont hali ciągnie się jak serial "Niewolnica Isaura".

Roman Kadera, 31-letni Czech, ma w tym tygodniu dołączyć do drużyny GKS-u Tychy. Trener Wojciech Matczak oglądał go w sobotnim meczu HC Hav~rzov Panthers - SK Kadao (5:4). Kadera był najlepszym hokeistą meczu, strzelił dwie bramki, a przy dwóch kolejnych asystował.

Mariusz Czerkawski zdobył jedną z bramek w meczu swojego zespołu Djurgarden IF z druzyną IK Mora. Spotkanie zakończyło się remisem 4:4 (3:1,1:2,0:1).

W tym sezonie sędziowie wypowiedzieli zdecydowaną wojnę zagraniom wysokim kijem, które są bardzo niebezpieczne. Na początku trudno było znaleźć zawodnika, który pogodziłby się z tym faktem. Lata przyzwyczajeń robią swoje. Jednak miesiąc po inauguracji ekstraklasy, widać, iż zawodnicy poddali się nowym trendom.

Jacek Płachta po raz kolejny potwierdził iż znajduje się w bardzo wysokiej formie. W niedzielnej kolejce drużyna Polaka Hamburg Freezers pokonała na własnym lodowisku zespół Nurnberg Ice Tigers w stosunku 3:2 a Płachta zdobył dwa gole.

Sprawa przejścia Adriana Parzyszka i Sebastiana Gonery z Dworów Unii do GKS Tychy wkroczyła w decydującą fazę. Obie strony, po ustaleniu przez Wydział Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Hokeja na Lodzie wysokości odstępnego, złożyły wniosek do Sądu Polubownego.

Gospodarze jeszcze w żadnym meczu tego sezonu nie zagrali z takim zaangażowaniem i determinacją. Niestety, wszystko to było za mało, aby pokonać silniejszą Cracovię.

Hokeiści KH Sanok po dość słabym meczu przegrali z Podhalem Nowy Targ 3:1. Sanoczanie w 5 minucie I tercji objęli prowadzenie i mogli zdobyć, co najmniej jeszcze jedną bramkę, lecz krążek wybił obrońca z linii bramkowej. Z upływem czasu gospodarze opadli z sił, co wykorzystali w części hokeiści z Nowego Targu. Warto podkreślić dobrą postawę bramkarza KH, Dawida Łukaszka.

Kolejny dreszczowiec w „Olivii”. Miejscowy Stoczniowiec zremisował z Tyskim GKS-em 5-5, choć po 52 min. gry przegrywał 2-5. Kolejny słaby występ zanotował Paweł Jakubowski.