Drużyna hokejowa Com- Arch Cracovia, która uzyskała awans do ekstraklasy, poważnie wzmocniła skład. Jednym z nowych zawodników jest reprezentant kraju 25-letni Damian Słaboń grający do tej pory w GKS Tychy.- Co skłoniło Cię, aby grać w Cracovii?
- Buduje się tutaj mocna drużyna, z perspektywą, są stabilne warunki finansowe. Jest zapał w zespole, słowem wszystkie warunki ku temu, by dobrze grać w hokeja.
- W minionym sezonie byłeś jednym z czołowych strzelców w Tychach?
- Tak, zdobyłem 21 bramek, miałem 24 asysty. Teraz będę strzelał bramki dla Cracovii. Oby było ich jak najwięcej.
- Przyszedłeś do Cracovii ze swoim kolegą klubowym, a zarazem z reprezentacji Piotrem Sarnikiem...
- Gramy razem od trzech lat, dobrze się rozumiemy na lodzie.
- Zaczynałeś swoją karierę sportową w Sosnowcu...
- Tak, w tamtejszym Zagłębiu, jestem wychowankiem tego klubu, potem był SMS Sosnowiec, KTK Krynica i ostatnio GKS Tychy.
- Podobno dojeżdżasz na treningi w Krakowie z Sosnowca...
- Tak, dojeżdżam z trenerem Mieczysławem Nahuńką, który też mieszka w Sosnowcu. Ale wkrótce przeprowadzę się do Krakowa, w mieszkaniu wynajętym przez klub.
- Na razie trenujecie na "sucho", w siłowni, w terenie, kiedy pierwszy trening na lodzie?
- Już wkrótce, w rodzinnym Sosnowcu. Będziemy tam ćwiczyć przez 3 tygodnie, bo na razie w Krakowie nie ma lodu (lodowisko jest w remoncie - przypis AS).
(AS) "Dziennik Polski"
skh
Czytaj także:
