Wychowanek Podhala Nowy Targ, a obecnie hokeista drużyny NHL Minnesota Wild, występujący w minionym sezonie w Vancouver Giants, 19-letni Marcin Kolusz otrzymał w środę zgodę na grę w zespole "Szarotek".W tym tygodniu ma przyjechać na testy do Nowego Targu. Drużyna Podhala nie jest jednak dobrze przygotowana do sezonu.
"Szkoleniowe plany przygotowań do nowego sezonu wykonaliśmy zaledwie w czterdziestu procentach, a to głównie z powodu modernizacji nowotarskiego lodowiska, na które weszliśmy dopiero w ubiegły poniedziałek - powiedział trener Wojasa Podhala Andrzej Słowakiewicz. - Mimo to postaramy się wygrać w piątek inauguracyjne spotkanie z GKS Katowice przed własną publicznością. Z meczu na mecz powinniśmy grać coraz lepiej. Wysoka forma potrzebna nam będzie dopiero na play off".
Nowymi zawodnikami "Szarotek" w tym sezonie zostali Tomasz Wołkowicz z Dworów Unii Oświęcim i Łukasz Janiec z Sanoka. Ponadto do drużyny powrócili wychowankowie Szymon Panek i Bartłomiej Talaga, którzy grali ostatnio w Orliku Opole. A najnowszym nabytkiem jest napastnik Marcin Kolusz.
Jego obecny klub Minnesota Wild najpierw wypożyczył go do kanadyjskiego zespołu juniorskiego Vancouver Giants, a teraz zalecił swym młodym zawodnikom grę w europejskich klubach. Kolusz powrócił więc do Nowego Targu. Nie było jednak pewne, czy Minnesota zgodzi się na jego grę w Polsce, czy będzie nalegać, by występował w mocniejszej lidze hokejowej.
"W środę otrzymaliśmy wiadomość od menedżera, że Kolusz będzie mógł grać w nowym sezonie w Podhalu - zapewnił prezes Podhala Piotr Kołodziej. - Na tym nie zamykamy składu naszej drużyny. W najbliższych dniach oczekujemy na przyjazd hokeisty z Kanady. Być może przyjadą na testy do nas także hokeiści z innych krajów".
Ostatnio Podhale testowało dwóch Słowaków, ale z nich zrezygnowało. Oprócz Kanadyjczyka na sprawdziany mają przyjechać hokeiści ze Stanów Zjednoczonych lub ze Szwecji. Dwóch kanadyjskich zawodników, z którymi zawarto już wstępne porozumienie, miało pojawić się w Nowym Targu znacznie wcześniej, ale z powodu remontu lodowiska ich przyjazd się opóźniał. W tej sytuacji Kanadyjczycy zrezygnowali z Podhala i zdecydowali się grać w innym klubie.
Podhale w ubiegłym sezonie zostało wicemistrzem Polski. Teraz nowotarżanie będą chcieli odzyskać prymat w kraju. Także w tym sezonie przyjdzie im zapewne walczyć o złoty medal z Dworami Unią Oświęcim.
"Biorąc pod uwagę nasze trudności z przygotowaniem do rozgrywek ligowych, na razie stawiamy sobie za cel awans do finału. Oczywiście marzy nam się zdobycie mistrzostwa. Ale dopiero w trakcie sezonu będzie można realnie ocenić nasze możliwości oraz najgroźniejszych rywali" - stwierdził prezes Kołodziej.
Piątkowa inauguracja rozgrywek Polskiej Ligi Hokejowej zapowiada się w Nowym Targu uroczyście. Dla kibiców przygotowano laserowy pokaz świateł. Drużyna Wojasa Podhala zaprezentuje się w nowych strojach.
skh
Czytaj także: